Historia

43 lata temu wybuchł strajk w Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarniczej

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2024 05:40
25 listopada 1981 roku rozpoczął się strajk okupacyjny w Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarniczej w Warszawie. Uformował się komitet strajkowy, który zgłosił gotowość podjęcia rozmów z Komisją Międzyresortową. Rozmowy zostały jednak zawieszone, a Minister Spraw Wewnętrznych podjął decyzję o użyciu sił porządkowych do rozwiązania konfliktu. Władze przewidywały, że strajkujący będą stawiać czynny opór.
W Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarnictwa rozpoczął się strajk okupacyjny, pod hasłem objęcia szkoły postanowieniami ustawy o szkolnictwie wyższym. Na zdjęciu strajkujący studenci w oknach budynku uczelni. Warszawa, 25.11.1981 r.
W Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarnictwa rozpoczął się strajk okupacyjny, pod hasłem objęcia szkoły postanowieniami ustawy o szkolnictwie wyższym. Na zdjęciu strajkujący studenci w oknach budynku uczelni. Warszawa, 25.11.1981 r.Foto: PAP/Grzegorz Rogiński

Jesienią 1981 roku napięcie w stosunkach między "Solidarnością" a władzami komunistycznymi sięgało zenitu. Wybór Wojciecha Jaruzelskiego na stanowisko I sekretarza KC PZPR wskazywał, że coraz bardziej prawdopodobne stawało się siłowe rozwiązanie narastającego kryzysu.

"Solidarności" nie udało się zorganizować zorganizować 28 października 1981 roku jednogodzinnego strajku ostrzegawczego. Władze związku zdecydowały się na wygaszanie trwających strajków. Wyjątkiem były protesty studenckie. Od 24 października w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Radomiu trwał strajk. Strajk cieszył się poparciem Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W wielu miastach podejmowano protesty solidarnościowe. 13 listopada działacze NZS powołali Akademicki Komitet Strajkowy, który miał koordynować wszystkie protesty studenckie.

Sierpien 80 Banner serwisu.jpg
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny

Do tego czasu strajki nie obejmowały wyspecjalizowanych uczelni zawodowych. 15 listopada na zebraniu Komitetu Uczelnianego PZPR w warszawskiej Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarniczej ogłoszono, że przygotowywany przez władze projekt ustawy o szkolnictwie wyższym zakłada, że szkoła zostanie podporządkowana władzom wojskowym. Oznaczało to m.in. całkowity zakaz działalności studenckiej i związkowej wśród pracowników oraz możliwość wykorzystania podchorążych do tłumienia protestów społecznych.

Reakcja studentów była niemal natychmiastowa. 19 listopada, w trakcie zebrania Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" z udziałem studentów, zaprotestowano przeciwko decyzjom władz. Co ciekawe, następnego dnia Rada Uczelniana Socjalistycznego Związku Studentów Polskich przyjęła takie samo stanowisko. Reakcją władz uczelni były groźby skierowane wobec pracowników i studentów. Ostrzegano przed zwolnieniem z pracy lub wydaleniem ze szkoły. Jednocześnie zapewniano, że zmiany w prawie nie zmienią charakteru WOSP.

W odpowiedzi na takie decyzje w Wyższej Oficerskiej Szkole Pożarniczej zorganizowany został strajk. Władze zażadały natychmiastowego przerwania protestu i opuszczenia WOSP. Władze odrzuciły też pomysł uczestnictwa w rozmowach ekspertów repezentujących NSZZ "Solidarność". Rozmowy ostatecznie przerwano wieczorem 28 listopada. Jednocześnie szef MSW gen. Czesław Kiszczak poinformował, że wystąpi do rządu z wnioskiem o rozwiązanie szkoły.

Z każdym dniem strajku wokół gmachu WOSP na warszawskim Żoliborzu gromadził się coraz większy tłum mieszkańców Warszawy i rodzin studentów. Na miejscu trwała zbiórka żywności dla studentów odciętych przez milicję od świata. Do środka, przez kordon milicjantów, przekradł się duszpasterz „Solidarności” ks. Jerzy Popiełuszko, który odprawił dwie msze święte. Takie gesty były możliwe do wieczora 1 grudnia. Wówczas dostęp do szkoły został całkowicie odcięty. 

2 grudnia władze komunistyczne z pomocą milicji i wojska spacyfikowały strajk.

PAP/im


Czytaj także

21 postulatów. Jeden z najważniejszych tekstów ludzkości

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2024 05:43
16 października 2003 roku drewniane tablice z 21 postulatami Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, który przekształcił się w NSZZ "Solidarność", zostały wpisane na światową listę dziedzictwa kulturowego UNESCO "Pamięć Świata".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sierpień '80. Tego dnia ks. Popiełuszko został kapelanem Solidarności

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 05:46
Niewierzący dostrzegą w tym zrządzenie losu, wierzący - działanie Opatrzności. Tego samego dnia, którego - dzięki porozumieniom sierpniowym - na Wybrzeżu narodziła się Solidarność, w Warszawie ruch zyskał swojego duchowego przewodnika. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sierpień '80. Przełomowe dni także dla Polskiego Radia

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 05:50
W sytuacji rozwijającej się "polskiej rewolucji" na Wybrzeżu, wielu dziennikarzy - również Polskiego Radia - podjęło ryzyko przekazu nieocenzurowanego obrazu strajków w wielkich zakładach pracy. W efekcie powstały dokumenty radiowe tak wybitne, jak m.in. "Polski Sierpień" Janiny Jankowskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sierpień '80 nie tylko na Wybrzeżu

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 05:48
Strajki latem 1980 roku objęły całą Polskę. Nasiliły się zwłaszcza w drugiej połowie sierpnia, kiedy kilkaset tysięcy robotników wstrzymało pracę, aby wesprzeć stoczniowców z Trójmiasta. Solidarność strajkujących była kluczowym elementem, który zapewnił zmianę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Solidarność. "To jest nasza gwarancja na przyszłość"

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2024 05:45
17 września 1980 roku zebrani w Gdańsku przedstawiciele Międzyzakładowych Komitetów Założycielskich i Międzyzakładowych Komisji Robotniczych podjęli decyzję o utworzeniu jednego związku zawodowego pod nazwą Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Solidaryzujemy się ze strajkującymi w Gdańsku i w Gdyni". Szczeciński Sierpień '80

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2024 05:45
19 sierpnia 1980 roku w Stoczni Szczecińskiej im. Warskiego powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, jego przewodniczącym wybrano Mariana Jurczyka. Dzień wcześniej o godz. 10.30 część wydziałów przerwała pracę. Przed bramą główną zgromadziło się kilka tysięcy pracowników.
rozwiń zwiń
Czytaj także

48 lat temu KOR złamał monopol komunistów

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2024 05:50
- Represje wobec robotników Radomia i Ursusa zmobilizowały do działania środowiska opozycyjnej inteligencji, które miały za sobą pewne doświadczenia polityczne np. protesty przeciwko zmianom wprowadzonym do konstytucji PRL – mówił prof. Rafał Habielski w audycji Polskiego Radia.
rozwiń zwiń