"Potrzebujemy nowego otwarcia"
Robert Kostro został w środę odwołany z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski w Warszawie, którą sprawował od 2006 r. Jego kadencja na stanowisku dyrektora MHP miała się zakończyć w 2027 roku.
"Powodem odwołania Roberta Kostry była m.in. chęć zobiektywizowania, po 18 latach, kosztów, które zostały poniesione i będą jeszcze ponoszone w związku z tą inwestycją oraz budową wystawy stałej. Przed nami (...) budowa wystawy stałej za około 700 mln zł" - powiedziała Wróblewska podczas czwartkowej konferencji prasowej w stołecznym gmachu muzeum.
Pytana o powody odwołania Kostry podkreśliła, że chodzi o "naruszenie ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej w zakresie efektywnego gospodarowania mieniem". "Chciałabym też dodać, że po 18 latach budowy i wydaniu ponad miliarda złotych przed nami jeszcze kolejne 700 mln. Potrzebujemy obiektywnego i racjonalnego spojrzenia na gospodarkę finansową. Potrzebujemy osób, które mniej przywykły do wydawania tak dużych sum pieniędzy. Potrzebujemy nowego otwarcia" – oceniła.
Przedstawiając nowego dyrektora placówki dr. hab. Marcina Napiórkowskiego, podkreśliła, że "w swojej pracy badawczej zajmował się m.in. historią pamięci o powstaniu warszawskim (...), analizą przemian we współczesnej polskiej kulturze pamięci oraz zagadnieniem depolaryzacji i budowania mostów ponad politycznymi podziałami". "Kierował krajowymi i międzynarodowymi projektami badawczymi dotyczącymi pamięci, wyobraźni zbiorowej oraz narracji. Jest autorem szeroko dyskutowanych i nagradzanych książek" - dodała.
Wróblewska powołała także Jana Zajączkowskiego na pełnomocnika ministra kultury do spraw budowy Muzeum Historii Polski. "Przy czym budową MHP jest dla mnie nie tylko dokończenie tej inwestycji i dopuszczenie jej do pełnego otwarcia, ale oczywiście budowa wystawy stałej" - podkreśliła Wróblewska.
"To niesamowite miejsce"
Nowy dyrektor MHP ocenił na konferencji prasowej, że "praca w zespole albo życie w kraju, w którym się różnimy, jest trudne i bardzo często nas wkurza". "Ale potencjał, który nam daje możliwość pracy z kimś, kto się od nas różni, potencjał, który nam daje to, że rozmawiamy ze swoim sąsiadem, sąsiadką, który ma inne poglądy polityczne - może w nas uwolnić olbrzymią energię" - powiedział Napiórkowski.
Wyjaśnił także powody, dla których zgodził się przyjąć tę nominację. "Nie ukrywam, że była to dla mnie bardzo trudna decyzja, dlatego że mam głębokie poczucie, że to, co już udało się zbudować w Muzeum Historii Polski, jest niesamowicie bliskie tej wizji" - mówił. "Że to jest ta przestrzeń - której dzisiaj w Polsce bardzo potrzebujemy - spotkania różnorodności politycznej, ale też różnych perspektyw badawczych na historię. Różnych opowieści o przeszłości, które dadzą nam różne wizje na teraźniejszość i przyszłość" - podkreślił.
"Zgodziłem się podjąć tej trudnej roli nie dlatego, że miałem poczucie, że w tym muzeum źle się dzieje i trzeba coś teraz wymieniać i robić jakieś rewolucje" - powiedział. "Dokładnie przeciwnie. Zgodziłem się, bo mam wrażenie, że jest to niesamowite miejsce, w którym udało się zebrać wyjątkowy zespół. Nie mogę się doczekać, żeby stać się częścią tej drużyny i do tego, co już się dzieje, dołożyć swoją energię i swój entuzjazm" - dodał nowy dyrektor.
"Mam nadzieję, że moje dotychczasowe doświadczenie badawcze i w prowadzeniu projektów - i moje cechy charakteru, które widać na pierwszy rzut oka - pozwolą mi razem z tą instytucją przejść następny etap, którego ona dzisiaj potrzebuje. Chciałbym, żeby ta różnorodność, bogactwo wizji skupiło się w silny, laserowy promień; energię, która pozwoli dotrzeć najpierw do najbliższego sąsiedztwa, do Warszawy, do całej Polski, a potem »the sky is the limit«, na cały świat" - powiedział Napiórkowski.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w gmachu MHP ministra kultury zapewniła, że nominacja nowego szefa instytucji nie oznacza, że planowane są zmiany w scenariuszu wystawy stałej. "Muzeum Historii Polski nie jest, nie będzie i nie powinno być muzeum jednej wystawy stałej. MHP jest muzeum Polski, jest instytucją społeczną. I tutaj otwiera się ogromna szansa na wspólną pracę - dla nas i dla was" - podkreśliła szefowa MKiDN.
Nowy dyrektor MHP powiedział PAP, że nie ma zamiaru wchodzić "w buty dyrektora Kostry, to on będzie zawsze tym, który stworzył to muzeum". Zaznaczył, że wysoko ceni wszystko to, co udało się jego poprzednikowi. "Nie mam wątpliwości, że dyrektor Kostro będzie ze mną otwierał wystawę stałą" - podkreślił Napiórkowski.
Jak mówił, "dotychczas mieliśmy do czynienia z muzeami pierwszej generacji, które były zbudowane wokół eksponatów". "Od czasów Muzeum Powstania Warszawskiego w Polsce mamy tę drugą falę muzeów, czyli muzea zbudowane na pięknych, multimedialnych, niezwykłych ekspozycjach. Głęboko wierzę, że jesteśmy już gotowi na trzecią falę muzeów, czyli muzea zbudowane przede wszystkim wokół wspólnot, wokół ludzi - tych tutaj pracujących wewnątrz i stałych grup odwiedzających" - powiedział nowy dyrektor.
Ocenił, że MHP ma szansę stać się "przestrzenią spotkań, gdzie wystawa, eksponaty są często dopiero początkiem wędrówki, a nie jej celem".
Kontrowersje wokół zmiany dyrektora
O pozostawienie Kostry na stanowisku apelowała wcześniej m.in. Rada Muzeum Historii Polski. "Doceniając dotychczasową pracę Roberta Kostro i mając na uwadze dobro Muzeum, zwracamy się z prośbą o ponowne rozważenie decyzji jego odwołania ze stanowiska dyrektora przed upływem kadencji" - napisała do ministry kultury przewodnicząca Rady Muzeum Historii Polski dr hab. Jolanta Choińska-Mika. Podobny apel wystosował także Zarząd Stowarzyszenia Przyjaciół Muzeum Historii Polski.
Do sprawy odwołania dyrektora MHP odniósł się także w środę polityk i historyk Aleksander Hall, który w liście otwartym do minister kultury zaznaczył, że "z dużą przykrością przyjął wiadomość o zdymisjonowaniu Kostry". Jak poinformował, "wyrazem protestu przeciwko tej decyzji jest jego rezygnacja z członkostwa w Radzie Muzeum".
Kostro był dyrektorem MHP od 2006 r. W latach 80. był związany z opozycją demokratyczną, był uczestnikiem opozycyjnego Ruchu Młodej Polski. W 1988 r. wraz z Rafałem Matyją i Pawłem Milcarkiem współtworzył na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie studiował historię, stowarzyszenie konserwatywne Liga Akademicka. Był redaktorem i publicystą wielu pism oraz wydawcą.
W 1997 r. został mianowany dyrektorem Departamentu Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Po objęciu przez Kazimierza M. Ujazdowskiego urzędu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego został mianowany szefem jego Gabinetu Politycznego. Był wicedyrektorem Instytutu Adama Mickiewicza i komisarzem generalnym festiwalu Europalia 2001 Polska.
Zasiadł w Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a w 2020 r. został wybrany na przewodniczącego Rady Doradczej Europejskiej Sieci "Pamięć i Solidarność". Jest członkiem rad programowych kilku instytucji kultury, w tym Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, Europejskiego Centrum Solidarności i Muzeum Ulmów.
Publikował m.in. w: "Znaku", "Życiu", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Przeglądzie Politycznym", "Więzi". Wraz z Tomaszem Mertą był współredaktorem zbioru esejów o polityce historycznej "Pamięć i odpowiedzialność".
Kim jest nowy dytektor Muzeum Historii Polski?
Marcin Napiórkowski to semiotyk kultury specjalizujący się w temacie mitologii współczesnej, pamięci zbiorowej i kultury popularnej. Jest autorem książek: "Mitologia współczesna" (2013), "Powstanie Umarłych. Historia pamięci 1944-2014" (2016), "Kod kapitalizmu: jak Gwiezdne wojny, Coca-Cola i Leo Messi kierują Twoim życiem" (2019), "Turbopatriotyzm" (2019) i "Naprawić przyszłość. Dlaczego potrzebujemy lepszych opowieści, żeby uratować świat", a także autorem bloga "Mitologia współczesna" poświęconego semiotycznej analizie zjawisk kultury współczesnej, pełniących funkcję mitu.
"Prowadzi zajęcia z antropologii kultury, historii filozofii i filozofii kultury oraz wykład dla obcokrajowców zainteresowanych poznaniem polskiej kultury pt. »Poland 101: Beginner’s Guide to Polish Culture, History and Society«" - czytamy w biogramie Napiórkowskiego na stronie internetowej Instytutu Kultury Polskiej, gdzie prowadzi zajęcia z antropologii kultury, historii filozofii i filozofii kultury. W 2010 r. obronił doktorat z filozofii w Polskiej Akademii Nauk, w 2015 r. uzyskał habilitację w dziedzinie nauk humanistycznych jako kulturoznawca.
Od 2014 r. kieruje projektem badawczym "Współczesna polska kultura wernakularna w perspektywie porównawczej. Pamięć - wyobraźnia - praktyki oporu" (realizowany przez Uniwersytet Warszawski, University of Michigan i Pennsylvania State University). W latach 2015-2016 realizował także projekt "Pamięciowy wymiar transformacji ustrojowej w świetle uchwał komemoratywnych Parlamentu RP podejmowanych w latach 1989-2014".
Publikował m.in. w "Tygodniku Powszechnym", "Więzi", "Znaku", "Kulturze Współczesnej", "Gazecie Wyborczej" i "Krytyce Politycznej".
Muzeum Historii Polski zostało powołane 2 maja 2006 r. Bez stałej siedziby tworzyło wystawy, prowadziło działania edukacyjne i popularyzowało historię. Uroczysta inauguracja gmachu MHP na terenie warszawskiej Cytadeli z udziałem władz państwowych odbyła się 28 września 2023 r.
Budynek muzeum składa się z sześciu poziomów – dwóch podziemnych oraz czterech naziemnych – a jego powierzchnia wynosi 44 tys. m kw. W przyszłości sercem MHP będzie wystawa stała.
PAP/mc