Oto krótkie kalendarium, które pokazuje drogę do podpisania 31 sierpnia 1980 roku porozumień sierpniowych.
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny
14 sierpnia wybuchł najważniejszy strajk w najnowszej historii Polski. Pracę przerwali robotnicy Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Stoczniowcy domagali się przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz, Andrzeja Kołodzieja i Lecha Wałęsy, zbudowania pomnika ofiar masakry robotników z grudnia 1970 roku, podwyżki płac, dodatku drożyźnianego, wyrównania dodatków rodzinnych do wysokości, w jakiej otrzymuje je milicja, oraz gwarancji dla strajkujących.
16 sierpnia Komitet Strajkowy podpisał porozumienie z dyrekcją. Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku, ale przedstawiciele innych zakładów, z którymi władza nie podjęła negocjacji, zażądali jego kontynuowania. Alina Pienkowska, Anna Walentynowicz i Ewa Ossowska zdołały zatrzymać wychodzących ze stoczni robotników. Lech Wałęsa, który zmienił zdanie, ogłosił okupacyjny strajk solidarnościowy.
Anna Walentynowicz. Serwis specjalny
17 sierpnia powołano Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, który opracował 21 postulatów. Wkrótce powstał MKS w Szczecinie. Na jego czele stanął Marian Jurczyk, a robotnicy przedstawili swoją listę 36 postulatów. Oba Komitety skupiały po kilkaset zakładów pracy. Władze nie mogły już ignorować narastających protestów. Do Gdańska i Szczecina przybyły Komisje Rządowe. Rozpoczął się trudny okres negocjacji.
Pierwsze spotkanie strony rządowej z protestującymi robotnikami odbyło się po tygodniu strajków.
23 sierpnia wicepremier Mieczysław Jagielski odniósł się do przedstawionych postulatów i odrzucił wstępne warunki strajkujących, czyli odblokowanie łączności telefonicznej i zaprzestanie represji wobec wspomagających strajk. Rozmowy zawieszono.
Gdańsk, 30.08.1980 r. Lech Wałęsa (w centrum) wśród związkowców w sali BHP w Stoczni Gdańskiej, gdzie od 14.08. trwał strajk zapoczątkowany żądaniem przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz. Fot. PAP/CAF/Stefan Kraszewski
24 sierpnia obradowało IV plenum KC PZPR. Stanisław Kania oceniał, że w Gdańsku i Gdyni strajkuje około 130 tysięcy pracowników ze 140 zakładów, a w Szczecinie - 60 tysięcy. Edward Gierek opowiedział się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu. Ze stanowiska premiera odwołany został Edwarda Babiuch, jego miejsce zajął Józef Pieńkowski. Na tym samym plenum, pod presją Kremla, powołano specjalny sztab, który miał przygotować siłowe "rozwiązanie" protestów robotniczych. W tym samym czasie w Gdańsku, przy MKS powstała komisja ekspertów, w skład której weszli: Tadeusz Mazowiecki, Bronisław Geremek, Tadeusz Kowalik, Andrzej Wielowieyski, Jadwiga Staniszkis, Waldemar Kuczyński i Bohdan Cywiński.
***
***
25 sierpnia gdański MKS poinformował, że do czasu odblokowania połączeń telefonicznych negocjacje z Komisją Rządowa nie będą kontynuowane. Po nocnych rozmowach z wojewodą połączenia zostały przywrócone.
26 sierpnia do Stoczni Gdańskiej przybyła delegacja rządowa. Nastąpiło wznowienie rozmów. Andrzej Gwiazda deklarował [...] "Naszym celem jest powołanie rzeczywistej organizacji pracowników, w którą ludzie byliby w stanie uwierzyć". Strona rządowa upierała się wyłączne przy zmianie formuły starych związków. Następnego dnia ponownie obradowało BP KC PZPR. Stanisław Kania przyznał, że problemem numer jeden dla władzy jest stosunek do głównej kwestii politycznej, czyli utworzenia organizacji odrębnych związków zawodowych.
28 sierpnia odbyła się trzecia tura negocjacji. MKS był już reprezentowany przez ponad 500 zakładów. Omawiano problemy ograniczenia cenzury, uwolnienia więźniów politycznych i dostępu Kościoła do radia i telewizji. Rozmowy zostały odroczone. Mieczysław Jagielski wyjechał na konsultacje do Warszawy.
Gdańsk, 31.08.1980 r. Siedemnasty dzień strajku w Stoczni Gdańskiej: przed główną bramą zgromadziły się rodziny strajkujących stoczniowców. Fot. PAP/CAF/Janusz Uklejewski
29 sierpnia obradowało Biuro Polityczne KC PZPR. Władysław Kruczek, przewodniczący Centralnej Komisji Kontroli Partyjnej PZPR postuluje: "zastanowić się nad ogłoszeniem stanu wyjątkowego, zacząć bronić władzy!".
30 sierpnia MKS w Szczecinie i komisja rządowa podpisały porozumienie. Układ był korzystny dla strajkujących w punktach dotyczących spraw ekonomicznych i socjalnych; niekorzystny, nieprecyzyjny lub niepełny w sferze żądań politycznych. Podczas V Plenum KC PZPR wicepremier Mieczysław Jagielski zreferował wyniki prowadzonych przez siebie rozmów i uznał potrzebę wyrażenia zgody na powstanie nowych związków zawodowych. Edward Gierek przedstawił wniosek o zaakceptowanie stanowiska komisji rządowych kierowanych przez Mieczysława Jagielskiego i Kazimierza Barcikowskiego. Zebrani przyjęli wniosek.
31 sierpnia 1980 o godzinie 16:40 MKS w Gdańsku i komisja rządowa podpisały w sali BHP Stoczni Gdańskiej porozumienie.
Pierwszy punkt słynnych 21 postulatów brzmiał: "Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy, dotyczących wolności związków zawodowych".
red.