Pierwszy lot odbył w wieku 11 lat. Być może ten moment zadecydował o późniejszym losie pisarza. 10 lat póxniej uzyskał patent pilota i zaczął pracować dla poczty lotniczej, najpierw w Europie, od 1929 w Argentynie.
- Był hrabią, uroczym człowiekiem, świetnym kompanem, o cudownym uśmiechu i lekko zadartym nosie, kiedy się uśmiechał do kogoś, to tak jakby cały świat się do tej osoby uśmiechał – mówiła dr Joanna Żurowska w audycji ”Z nadzieją na świt”. W rozmowie z Ewą Stocką-Kalinowską podkreślała:
- Twórczość Saint-Exuperego była we Francji uznawana za coś olśniewającego, doceniano wielki humanizm pisarza. Jednak, kiedy pod koniec lat 40. robiono bilans literatury okresu międzywojennego ta sława przygasła. Krytycy niezbyt dobrze ocenili ”Twierdzę”, która ukazała się już po śmierci Saint-Exuperego. Dopiero w latach 70. autor ”Małego księcia” został odkryty na nowo.
W jednym z utworów pisał:
”Jeżeli coś ci stawia opór i rozdziera cię to nic, wzrastaj dalej. Oto się zakorzeniasz i podlegasz przemianie. Błogosławione jest twoje rozdarcie, w którym rodzisz sam siebie, bo żadna prawda nie objawia się i nie daje osiągnąć jako oczywista. Jeśli ci ktoś taką prawdę proponuje, wiedz, że to wygodne wyjście, niby nasenny lek. Boga nie można osiągnąć, on się ukazuje wciąż przed nami, a człowiek buduje się w przestrzeni, jak korona drzewa”.
Większość czytelników kojarzy go z ”Małym księciem”, ale Antoine’a de Saint-Exupery jest oczywiście autorem nie tylko tej książki. Napisał m.in.: ”Pocztę na południe”, ”Nocny lot”, ”Ziemię, planetę ludzi”. W Polsce ukazały się też dzieła jego artykuły pisane podczas wojny domowej w Hiszpanii, a także ”Twierdza”.
Przez wiele lat okoliczności śmierci autora ”Małego księcia” nie były do końca wyjaśnione. W czasie II wojny światowej Antoine de Saint-Exupery znalazł się w grupie pilotów – zwiadowców. Został zestrzelony przez niemiecki myśliwiec. W 1998 rybak wyłowił z Morza Śródziemnego w okolicy Marsylii bransoletkę należącą do pisarza, a kawałki jego samolotu znaleziono 12 lat temu i ostatecznie zidentyfikowano 7 kwietnia 2004 dzięki numerom seryjnym. Wiadomo, że jego maszyna wpadła do wody blisko wyspy Frioul, niedaleko Marsylii. Zginął w misji bojowej.
Posłuchaj opowieści o Antoine de Saint-Exupery w audycji "Z nadzieją na świt”.
