Sondaż pokazuje, że reszta kandydatów pozostaje daleko w tyle. Szymon Hołownia z Polski 2050 uzyskał 6 proc. wskazań, Magdalena Biejat i Grzegorz Braun – po 2 proc., a Adrian Zandberg oraz Marek Jakubiak – po 1 proc. Nikt z respondentów nie wskazał Krzysztofa Stanowskiego, a 9 proc. nie potrafiło odpowiedzieć na pytanie.
W przypadku drugiej tury z udziałem Trzaskowskiego i Nawrockiego, kandydat KO może liczyć na 46 proc. głosów, podczas gdy jego rywal – na 36 proc. 8 proc. badanych deklaruje oddanie głosu nieważnego, 7 proc. nie wzięłoby udziału w wyborach, a 3 proc. nie wie, jak by się zachowało.
CBOS podkreśla, że przy założeniu nieuczestniczenia w głosowaniu przez niezdecydowanych i protestujących, Trzaskowski wygrywałby stosunkiem 56 do 44 proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 17–20 marca metodą wywiadów telefonicznych i internetowych na grupie 1003 dorosłych Polaków.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Jeśli potrzebna będzie druga tura – zagłosujemy ponownie 1 czerwca.
PAP/CBOS/dad