Redakcja Polska

Wiceszef MSZ: oczekujemy wyjaśnień od władz Białorusi

13.03.2021 18:46
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk zapowiedział, że Polska będzie domagała się wyjaśnień od władz Białorusi w sprawie ostatnich represji wobec polskiej mniejszości. Chodzi o zatrzymania działacza oraz dyrektorki polskiej szkoły w Brześciu. Represje miały związek z organizacją przez środowiska polskie w tym mieście Dnia Żołnierzy Wyklętych.
Audio
  • Prof. Piotr Wawrzyk o relacjach polsko-białoruskich (Temat dnia/Gość PR24)
Piotr Wawrzyk
Piotr WawrzykPAP/Radek Pietruszka

Piotr Wawrzyk podkreślił w Polskim Radiu 24, że nie ma zgody Polski na tego typu postępowanie i dlatego MSZ będzie domagał się od władz Białorusi wyjaśnień oraz stanowczego potępienia tych działań.

- Pamiętajmy jednak o tym, że jest to swego rodzaju temat zastępczy dla władz białoruskich - dodał.

W ostatnim czasie władze w Mińsku nakazały trzem polskim dyplomatom opuszczenie Białorusi, strona polska odpowiedziała wydaleniem trzech białoruskich dyplomatów.

Piotr Wawrzyk zaznaczył, że Polska nie chce eskalować konfliktu, dlatego ogranicza się do reagowania na działania władz Białorusi. - My jedynie odpowiadamy w sposób adekwatny, przyjęty w relacjach dwustronnych - powiedział wiceszef MSZ. 

Działania władz Białorusi wobec polskiej mniejszości skrytykował tamtejszy opozycjonista Aleksander Milinkiewicz.

W jego ocenie, za decyzjami uderzającymi w stosunki z Polską bezpośrednio stoi Aleksander Łukaszenka.


Według Aleksandra Milinkiewicza białoruski dyktator czerpie z sowieckich wzorców i w trudnej dla swojego reżimu sytuacji politycznej zaczyna szukać wrogów.

Milinkiewicz zaznaczył. że działania Aleksandra Łukaszenki wpisują się w zagraniczną i historyczną politykę Kremla, który od dawna wykorzystuje Mińsk do utrzymywania napiętej sytuacji między Wschodem i Zachodem.

IAR/PR24/dad

Zobacz więcej na temat: MSZ dyplomacja Białoruś