Dyplomata skomentował informację o zawarciu umowy na przekazanie Polsce pięciu używanych maszyn, z których pierwsza ma zostać dostarczona w tym roku. "Kolejne dobre wieści o pogłębianiu polsko-amerykańskiej współpracy obronnej! C-130H zwiększą zdolności transportowe Polskich Sił Powietrznych i polsko-amerykańską interoperacyjność. Razem wzmacniamy NATO" – napisał Aliu w środę na Twitterze.
O podpisaniu umowy poinformował wcześniej tego dnia minister obrony Mariusz Błaszczak. Pięć samolotów trafi do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, gdzie stacjonują już eksploatowane przez Polskę starsze o kilkanaście lat C-130H.
Samoloty z nadwyżek
Samoloty C130H pochodzą z nadwyżek amerykańskiego sprzętu wojskowego i zostaną przekazane w programie Defense Excess Articles nieodpłatnie, Polska będzie musiała natomiast ponieść koszty "częściowego doposażenia i odtworzenia zdatności do lotu oraz przelotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".
Jak poinformował Inspektorat Uzbrojenia, wartość umowy wynosi 14,3 mln USD, przy czym wartość samych pięciu samolotów C-130H została oszacowana przez stronę amerykańską na 60 mln dolarów. Dostawy wszystkich statków powietrznych powinny zostać zrealizowane do połowy 2024 r., a przylot pierwszego samolotu C-130H do Polski ma nastąpić bieżącym roku.
Maszyny przejdą serwis
Zanim trafią do 33BLTr w Powidzu samoloty przejdą obsługi okresowe (ang. Programmed Depot Maintenance – PDM) w WZL2 w Bydgoszczy, otrzymają też dodatkowe wyposażenie zgodnie z wymaganiami Sił Powietrznych.
Przekazywane Polsce samoloty C-130H zostały wyprodukowane w 1985 r. i zakończyły służbę w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych (USAF) w 2017 r., a następnie były przechowywane w konserwacji na terenie 309th Aerospace Maintenance and Regeneration Group. Są o 15 lat młodsze od obecnie eksploatowanych w Siłach Zbrojnych RP samolotów C-130E sprowadzonych w latach 2009-12.
IU podkreślił, że w Polsce "znajduje się zaplecze obsługowo-remontowe samolotów C-130, zarówno w Siłach Zbrojnych RP, jak i w podmiotach wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A., co daje możliwość utrzymania wysokiego poziomu dostępności operacyjnej przy zaangażowaniu krajowego przemysłu".
Zapytanie ofertowe dotyczące przekazania pięciu Herculesów niż posiadane przez Polskę MON wystosowało we wrześniu 2019 r., wcześniej zgodę na ich przekazanie wyraził amerykański Kongres.