Redakcja Polska

"UE będzie wyczekiwać na rząd w Berlinie". Wiceszef MSZ po wyborach w Niemczech

27.09.2021 12:08
- Niemcy długo będą skupione na polityce wewnętrznej, targi koalicyjne będą angażowały wszystkie siły polityczne, nie spodziewałbym się przełomu w funkcjonowaniu instytucji unijnych, a raczej wyczekiwania na utworzenie nowego rządu Niemiec - mówił wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Audio
Paweł Jabłoński.
Paweł Jabłoński.Photo: Tymon Markowski/MSZ

Według wstępnych, oficjalnych wyników podanych w poniedziałek nad ranem wybory wygrała SPD, zdobywając 25,7 proc. głosów. Unia CDU/CSU uzyskała 21,4 proc. Zieloni - 14,8 proc., FDP - 11,5 proc., prawicowo-populistyczna AfD - 10,3 proc.

- Możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której nie będzie możliwości co do jednoznacznej zgody, co do utworzenia rządu przez długi czas - powiedział wiceminister spraw zagranicznych, pytany w Programie 1 Polskiego Radia o ocenę wyników tych wyborów.

Wybór kanclerza

Jabłoński zwrócił uwagę na spodziewane długie "targi" przy wyborze kanclerza Niemiec. - Niemcy będą w dużym stopniu skupione w tej chwili na swojej polityce wewnętrznej, ponieważ targi koalicyjne będą angażowały całe przywództwo wszystkich sił politycznych - zaznaczył.

Zapowiada to jego zdaniem "brak przełomu" w sytuacji w funkcjonowaniu Unii Europejskiej, a także w relacjach polsko-niemieckich i "wyczekiwanie", aż do skompletowania rządu niemieckiego i określenia przez niemiecki gabinet oraz jego kanclerza sposobu "funkcjonowania z Komisją Europejską". - Więc nie spodziewałbym się zasadniczego przełomu w tym momencie w funkcjonowaniu instytucji unijnych, raczej trwanie w oczekiwaniu, co się wydarzy w Berlinie - podsumował.

Dopytywany, jaki może być skutek takiej sytuacji powyborczej w Niemczech na relacje Warszawy z Brukselą, Jabłoński podtrzymał opinię, że także tu nie spodziewa się "żadnego zasadniczego przełomu".

- Gdybyśmy mieli sytuację, w której dochodzi do zdecydowanego zwycięstwa np. SPD, jasnej decyzji, że będzie nowy kanclerz z nowej partii, (...) to wtedy być może mogłoby to mieć wpływ nieco większy wpływ już od razu, bo już wiadomo by było mniej więcej, w którą stronę nowy rząd niemiecki pójdzie. W tym momencie mamy stan zawieszenia, w pewnym sensie wyczekiwania, dlatego nie spodziewałbym się tutaj przełomu z punktu widzenia tego konkretnego czynnika - powiedział wiceszef MSZ.

Rozmowy koalicyjne w Niemczech zainicjuje partia, która zdobyła w wyborach najwięcej głosów. To zwycięzca wybierze partię - zwykle jedną lub dwie - z którymi w ramach koalicji będzie współtworzyć nowy rząd. Zwycięska partia wskazuje także swojego kandydata do objęcia urzędu kanclerza. Z kolei kanclerz wyznacza jednego z członków gabinetu (zazwyczaj współkoalicjanta) na wicekanclerza.

Dla ustępującej kanclerz Angeli Merkel (CDU) kadencja nie skończyła się z dniem wyborów – będzie ona urzędować na stanowisku aż do czasu wyłonienia nowego rządu i następującego krótko po tym zaprzysiężeniu nowego kanclerza.

Termin zaprzysiężenia nowego gabinetu i nowego kanclerza zależy od przebiegu i postępów rozmów koalicyjnych – w 2007 roku okres od wyborów do zaprzysiężenia kanclerza wyniósł niewiele ponad miesiąc, w 2013 - zajęło to prawie trzy miesiące, od września do grudnia.

Wyjątkowo długo odbywało się to po wyborach cztery lata temu – rozmowy i negocjacje trwały od września 2017 do 12 marca 2018 roku, kiedy to chadecy z CDU/CSU zawarli ostatecznie porozumienie z socjaldemokratami z SPD. Dwa dni później Bundestag zatwierdził powołanie Merkel na urząd kanclerza i dokonano zaprzysiężenia członków nowego rządu, tzw. Wielkiej Koalicji (Unia i SPD).

PAP/ho

Premier: miejsce Polski jest w Unii Europejskiej, co nie oznacza, że nie będziemy walczyć o równe prawa

26.09.2021 16:15
Miejsce Polski jest w Unii Europejskiej, co nie znaczy jednak, że nie będziemy walczyli o równe prawa - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, korzyści dla polskich przedsiębiorców z funkcjonowania na jednolitym rynku europejskim są ogromne.

Niemcy: remis SPD z CDU w wyborach do Bundestagu?

26.09.2021 19:15
Partie SPD i CDU/CSU dzieli niewielka różnica po niedzielnych wyborach do Bundestagu. Jak wynika z sondażu exit poll, po zamknięciu lokali wyborczych, socjaldemokraci wyprzedzają minimalnie chadeków.

Premier niemieckiego landu chce zakazu atomu w Polsce. Wcześniej lobbowała za Nord Stream 2

27.09.2021 09:55
Premier niemieckiego landu Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig wezwała rząd federalny do zatrzymania atomu w Polsce. Polityk była orędowniczką budowy gazociągu Nord Stream 2.