Polska otwartość wobec masowo przybywających uchodźców z Ukrainy jest godna podziwu - pisze czołowy dziennik Portugalii "Diario de Noticias", odnotowując, że na terytorium polskim może przebywać obecnie do 3,5 mln obywateli sąsiedniego kraju.
Wydawana w Lizbonie gazeta zauważa, że społeczeństwo Polski, jej władze rządowe i samorządowe, a także różnorodne organizacje sprostały dużej fali uciekinierów wojennych napływających z Ukrainy po rosyjskiej inwazji na ten kraj.
Portugalski dziennik odnotował, że sprawna pomoc ze strony Polaków dla ukraińskich przybyszów miała miejsce przy niewielkim wsparciu ze strony władz UE, które ociągały się ze skierowaniem do Warszawy środków pomocowych dla uciekinierów wojennych.
Uproszczone procedury, masowe wsparcie
Dzięki uproszczonym procedurom administracyjnym i masowemu wsparciu uzyskiwanemu przez uciekinierów wojennych zostali oni potraktowani w Polsce niczym jej obywatele, otrzymując z wyjątkiem możliwości głosowania, wszelkie prawa - podkreśliła gazeta.
Wydawany w Lizbonie dziennik odnotował też dużą ofiarność polskiego społeczeństwa, przypominając, że co najmniej 70 proc. dorosłych Polaków włączyło się w pomoc dla napływających do ich kraju uchodźców.
Gazeta przypomina, że duże grupy imigrantów przybywały z Ukrainy również po 2014 r., kiedy prorosyjskie siły rozpoczęły konflikt zbrojny w Donbasie.
"Diario de Noticias" spodziewa się, że podczas tegorocznej zimy może dojść do pojawienia się w Polsce nowej fali uchodźców wskutek ostrzeliwania przez Rosję ukraińskiej infrastruktury krytycznej.
PAP/dad