Po miesiącach intensywnych walk w miasto nazywane „bramą do Doniecka” ukraińskie musiały się wycofać, aby uniknąć okrążenia.
Wycofywanie wojsk ukraińskich z Awdijiwki przebiega w sposób „relatywnie kontrolowany”; Rosjanie dążą do jego przerwania lub utrudnienia – pisze w sobotę amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W nocy z piątku na sobotę gen. Ołeksandr Syrski, naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych, poinformował o rozkazie wycofania wojsk z Awdijiwki, by uniknąć okrążenia.
ISW podaje, że rosyjskie źródła twierdzą, iż ukraińskie wojska wychodzą z Awdijiwki masowo, i że odbywa się to w sposób chaotyczny oraz przy dużych stratach. ISW nie znalazł jednak wizualnego potwierdzenia informacji o masowym, czy chaotycznym wycofywaniu się Ukraińców.
„Ciągłe nieznaczne przesunięcia sił rosyjskich w Awdijiwce i wokół niej pozwalają przypuszczać, że wojska ukraińskie na razie przeprowadzają relatywnie kontrolowany manewr wycofania się” – ocenia ISW.
Według rosyjskich „blogerów wojennych” Rosjanie są bliscy odcięcia lub już odcięli jedną z dróg gruntowych pomiędzy Awdijiwką i Łastoczkyne na zachodzie.
ISW ocenia, że możliwe jest, iż siły ukraińskie będą zmuszone do przeprowadzenia kontrataków, by w zorganizowany sposób wycofać się z miejscowości.
Położona na wschodzie Ukrainy, w obwodzie donieckim Awdijiwka była w ostatnich miesiącach miejscem najbardziej zaciętych walk. Za cenę wysokich strat Rosjanie odnosili postępy w walkach i zbliżali się do okrążenia miasta. Awdijiwka jest postrzegane jako brama do pobliskiego Doniecka, największego miasta przejętego przez wspieranych przez Rosję separatystów jeszcze w 2014 roku i od tego czasu okupowanego, a następnie nielegalnie zaanektowanego przez Moskwę. Po miesiącach intensywnych walk Awdijiwka została niemal całkowicie zniszczona.
"To jest koszt bezczynności Kongresu"
Rzeczniczka amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson powiedziała, że zajęcie przez Rosjan Awdijiwki na Ukrainie pokazuje koszt bezczynności amerykańskich deputowanych.
"To jest koszt bezczynności Kongresu" - powiedziała Adrienne Watson. "Ukraińcy dalej dzielnie walczą, ale mają coraz mniej zapasów. Jest kluczowe, aby Izba Reprezentantów nie czekając zaaprobowała dodatkowe fundusze dla Ukrainy, abyśmy mogli zaopatrzyć ją w amunicję artyleryjską i inny potrzebny sprzęt, którego potrzebuje do obrony" - oświadczyła rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Amerykański Senat przyjął 4 dni temu pakiet pomocowy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu o wartości przeszło 95 miliardów dolarów. Teraz musi go przyjąć Izba Reprezentantów, ale sprzeciwiają się temu radykalni deputowani Partii Republikańskiej.
Prezydent Joe Biden o pomocy dla Ukrainy
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden powiedział, że jego kraj nadal będzie wspierał Ukrainę. Wyraził jednocześnie przekonanie, że Kongres USA przyjmie ustawę o pomocy dla Kijowa.
Podczas rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim Joe Biden podkreślił, że wycofanie wojsk ukraińskich z Awdijiwki to bezpośredni skutek braku nowych dostaw amunicji. „Dziś rano ukraińska armia została zmuszona do wycofania się z Awdijwki po tym, jak ukraińscy żołnierze musieli racjonować amunicję ze względu na malejące zapasy. Był oto skutkiem bierności Kongresu, co przyniosło Rosji pierwsze zauważalne zwycięstwo od wielu miesięcy” - powiedział prezydent USA.
Jednocześnie zaznaczył, że wstrzymanie amerykańskiej pomocy dla Ukrainy jest nieetyczne, szczególnie w chwili gdy „ukraiński naród bohatersko walczy z najeźdźcą”.
O rozmowie telefonicznej z amerykańskim przywódcą informował wcześniej Wołodymyr Zełenski, przebywający na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. Jak napisał na Telegramie, "cieszę się, że mogę liczyć na pełne wsparcie amerykańskiego prezydenta. Wierzymy też w mądre decyzje Kongresu Stanów Zjednoczonych". Według prezydenta Zełenskiego, rozmowa dotyczyła aktualnej sytuacji na froncie.
Na początku tego tygodnia Senat USA przyjął ustawę o wsparciu finansowym Ukrainy, Izraela i Tajwanu o łącznej wartości ponad 95 miliardów dolarów. W ustawie najwięcej środków - 61 miliardów dolarów - przewidziano dla Ukrainy, jednak nie wiadomo kiedy zostanie ona przyjęta przez Kongres, bowiem wsparciu sprzeciwia się część republikańskich kongresmenów.
IAR/PAP/ks