Redakcja Polska

Niedoszły zamachowiec zatrzymany. Premier: wypalimy żelazem każdą zdradę

19.04.2024 19:26
Donald Tusk poinformował o zatrzymaniu Białorusina, który zlecił zamach na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Szef polskiego rządu we wpisie na platformie X podsumował działania polskich służb z ostatnich dni.
Polish Prime Minister Donald Tusk.
Polish Prime Minister Donald Tusk.Photo: PAP/Marcin Obara

Premier Donald Tusk poinformował o zatrzymaniu Białorusina, który zlecił zamach na współpracownika Aleksieja Nawalnego.

 "Niedoszły zamachowiec na prezydenta Zelenskiego, Polak działający w porozumieniu z rosyjskimi służbami - aresztowany 2 dni temu. Białorusin pracujący dla Rosjan, który zlecił dwóm Polakom zamach na współpracownika Nawalnego - zatrzymany. Zamachowcy też już w areszcie. Powiązani są ze środowiskami kibicowskich ultrasów. To tylko w kwietniu. Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji" - napisał na X Donald Tusk.

Litewski prokurator generalny Justas Laucius poinformował, że dwie osoby, podejrzewane o marcowy atak w Wilnie na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa i zatrzymane na początku kwietnia w Warszawie, to polscy obywatele. Polskie Centralne Biuro Śledcze Policji podało, że podejrzane osoby były poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Podkomisarz Paweł Żukiewicz z CBŚP powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że polscy policjanci ustalili miejsce pobytu podejrzanych mężczyzn, zaplanowali działania i zatrzymali ich. Doszło do tego 3 kwietnia w Warszawie. W ujęciu brali udział funkcjonariusze działu bojowego CBŚP.

W Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga wykonano czynności z zatrzymanymi. Służby nie chcą mówić jeszcze o dalszym postępowaniu z podejrzanymi. Śledztwo w sprawie pobicia Leonida Wołkowa prowadzone było przez Litewską Policję Kryminalną oraz Prokuraturę Rejonową w Wilnie we współpracy ze stroną polską. Prawdopodobnie w maju podejrzani zostaną przekazani Litwie, gdzie będzie możliwość przeprowadzenia śledztwa i czynności procesowych. Zastępca szefa Biura Litewskiej Policji Kryminalnej Saulius Birginas dodał, że zatrzymani są znani polskim organom ścigania.

Wyłącznym motywem napaści na Leonida Wołkowa były jego działalność polityczna i przekonania. Zdaniem litewskich służb atak był profesjonalny i dobrze zaplanowany. Informację o zatrzymaniu sprawców ataku w Polsce podał jako pierwszy prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Do napaści na Leonida Wołkowa doszło w marcu niedaleko miejsca jego zamieszkania w Wilnie. Sprawca wybił szybę w jego aucie i zaatakował gazem łzawiącym, a następnie młotkiem. Opozycjonista ze złamaną ręką i innymi obrażeniami trafił do szpitala, skąd po kilku godzinach został wypisany.


IAR/PAP/ho

Pobicie rosyjskiego opozycjonisty w Wilnie. Dwaj podejrzani sprawcy zatrzymani w Polsce

19.04.2024 11:54
W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o pobicie w Wilnie rosyjskiego opozycjonisty Leonida Wołkowa. Poinformował o tym prezydent Litwy, który podziękował polskim i litewskim służbom. Leonid Wołkow był szefem sztabu zmarłego na początku roku rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Zatrzymano podejrzanego o współpracę z wywiadem Rosji. Chciał pomóc w zamachu na Zełenskiego

19.04.2024 12:51
Jak poinformowała w czwartek Prokuratura Krajowa, na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Śledczy utrzymują, że zgromadzone przez mężczyznę informacje miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.