Szef polskiej dyplomacji był pytany o naszą strategię walki z dezinformacją. - Jeśli chodzi walkę z dezinformacją, to zawarliśmy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, powstała nowa inicjatywa i w Polsce działa grupa kontaktowa iluś krajów, która wspólnie będzie kontrowała rosyjskie narracje dezinformacyjne - powiedział Radosław Sikorski.
Minister spraw zagranicznych odpowiedział też na pytanie jaka jest nasza koncepcja ułożenie relacji z Rosją po przegraniu przez nią wojny z Ukrainą. Jak zareagujemy gdy pojawi się presja na reset 2.0 z Rosją? - pytał Piotr Pogorzelski.
- Po pierwsze przypominam, że koncept resetu jest konceptem amerykańskim, realizowanym za prezydentury Baracka Obamy. A po drugie formą manipulacji dzisiejszej opozycji, wówczas gdy była u władzy i użycia ogromnych pieniędzy publicznych do walki z ówczesną opozycją, czyli z nami - mówił Radosław Sikorski.
- Prowadząc politykę wobec Rosji, myśmy wówczas tego słowa nie używali, tylko próbowaliśmy europeizować i cywilizować Rosję. I to była słuszna polityka, która wówczas przyniosła pewne korzyści. Przypomnę, był wówczas mały ruch graniczny, z którego korzystała ludność Warmii, Mazur i Trójmiasta. Ustaliliśmy wówczas wspólne fakty z historii, powstała księga białych plam historii, nastąpiło pojednanie i podpisanie wspólnego dokumentu polskiego Kościoła katolickiego i cerkwi prawosławnej, miały miejsce dziesiątki wizyt rosyjskich samorządowców w polskich miastach. No i wreszcie prezydent Putin był na rocznicy wybuchu II wojny światowej, na Westerplatte, potwierdzając, że to w Polsce rozpoczęła się II wojna światowa. I był, ja wiem, że to dzisiaj brzmi egzotycznie, pierwszym przywódcą Rosji, którego "zanęciliśmy" do oddania hołdu naszym pomordowanym jeńcom wojennym w Katyniu - wyliczał szef dyplomacji.
- Teraz jednak Rosja wszystkiemu zaprzecza, włącznie z Katyniem - podkreślił Piotr Pogorzelski. - To, że Rosja zmieniła swoją politykę, bo zamiast integrować się chociażby ekonomicznie z Unią Europejską, co wtedy było jej polityką, dzisiaj wojuje z cywilizowanym światem, to my też zmieniamy nasze stanowisko, na tym polega polityka zagraniczna. Z Rosją imperialną będziemy prowadzić rywalizację i się jej sprzeciwiać, ale gdyby Rosja zmieniła kurs i zmieniła przywództwo, to rozważymy nasze stanowisko. W polityce zagranicznej nic nigdy nie jest raz na zawsze - mówił Radosław Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że współpracuje z rosyjską opozycją. - W zeszłym tygodniu mieliśmy w MSZ wizytę rosyjskich dziennikarzy, dwa tygodnie temu odwiedziła mnie Julia Navalny. Trzy tygodnie temu Gary Kasparow i tak dalej. Oczywiście utrzymujemy dialog z rosyjską opozycją, bo nigdy nie wiadomo kiedy opozycja stanie się rządem. Sam osobiście byłem na uchodźstwie. Oczywiście wiemy, że proporcje sił i świadomości takiej postimperialnej, w Rosji są niskie, ale lepiej dla Polski byłoby żeby prezydentem Rosji był Kasparow, a nie Putin - powiedział minister spraw zagranicznych.
Z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, Piotr Pogorzelski rozmawiał także m.in. o relacjach polsko - ukraińskich, szansach na udział Polski w odbudowie Ukrainy i łukaszenkowskiej Białorusi. Zapraszamy do wysłuchania całego wywiadu.