Liderka demokratycznej Białorusi zapowiada bojkot nadchodzących wyborów

Liderka demokratycznej Białorusi Swiatłana Cichanouska sygnalizuje bojkot przyszłorocznych wyborów prezydenckich w jej kraju. Podczas Warsaw Security Forum białoruska polityk oceniła, że w przyszłym roku nie będzie wyborów, a jedynie "cyrk" i "ponowne mianowanie Łukaszenki przez samego Łukaszenkę".

Swiatłana Cichanouska

t.me/tsikhanouskaya

- Oczywiście jako siły demokratyczne musimy wykorzystać tę możliwość do zmobilizowania ludzi, by coś zrobić. Może to będzie wielka kampania medialna. Powinniśmy mieć skoordynowane podejście - co tego dnia mogą zrobić Białorusini w kraju i na uchodźstwie. Ale oczywiście nie chodzi o legitymizowanie - zaznaczyła.

Zdaniem szefowej białoruskiego gabinetu na uchodźstwie w sprawie przyszłorocznego głosowania potrzeba wspólnego stanowiska wszystkich sił demokratycznych. - Zachęcamy naszych demokratycznych partnerów by na wstępie zadeklarowali, że nie uznają tych wyborów. Oczywiście nie chcę, by Białorusini się poświęcali, chodząc na manifestacje czy wzniecając powstanie, bo te tak zwane wybory nie zmienią niczego na Białorusi - powiedziała Swiatłana Cichanouska.

W sierpniu minęły cztery lata od sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi. W proteście przeciw oszustwom w sierpniu 2020 roku na pokojowe demonstracje wyszło co najmniej kilkaset tysięcy Białorusinów.

Reżim Łukaszenki zareagował przemocą i aresztami. Według szacunków obrońców praw człowieka za kratami znajduje się około 1400 więźniów politycznych reżimu Łukaszenki. Wśród nich są nie tylko jego polityczni rywale, ale też laureat Pokojowego Nobla Aleś Bialacki oraz dziennikarz i działacz mniejszości polskiej Andrzej Poczobut.

IAR/dad