W Brukseli dziś wieczorem rozmowy na temat zawieszenia broni na Ukrainie. Naradę w wąskim gronie organizuje sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Szef Sojuszu Północnoatlantyckiego zaprosił na spotkanie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Andrzeja Dudę, oraz przywódców kilku europejskich krajów, między innymi z Francji, Niemiec i Włoch. W rozmowach wezmą udział także szefowie Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej.
Przyszłe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy i pomysł rozmieszczenia europejskich wojsk, które nadzorowałyby zawieszenie broni - to główne tematy rozmowy. Najpierw jednak, jak wiele raz podkreślał sekretarz generalny NATO, Ukraina musi otrzymać pilne dostawy dozbrojenia. „Im większe będzie teraz nasze wsparcie wojskowe dla Ukrainy, tym mocniejsza będzie jej pozycja przy stole negocjacyjnym” - mówił niedawno Mark Rutte.
Sprawa ewentualnych rozmów o zawieszeniu broni jest od pewnego czasu dyskutowana wśród unijnych krajów. „Do tych rozmów powinien zostać zmuszony agresor, a nie ofiara” - podkreślił w poniedziałek w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Po dzisiejszym spotkaniu w wąskim gronie, jutro prezydent Ukrainy spotka się z przywódcami 27 krajów na unijnym szczycie w Brukseli.
IAR/ks