Redakcja Polska

Ukraiński atak na obwód kurski. Władimir Putin: to prowokacja na dużą skalę

07.08.2024 17:28
Rosyjski dyktator Władimir Putin po raz pierwszy odniósł się w środę do pojawiających się od dwóch dni doniesień o ataku Ukrainy na obwód kurski w Rosji i nazwał je "prowokacją na dużą skalę". MSZ w Moskwie zaapelowało do świata o potępienie "przestępczych działań" Kijowa.
Władimir Putin
Władimir PutinPAP/EPA/VALERIY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL

- Zacznę od wydarzeń w obwodzie kurskim. Jak wiadomo, reżim kijowski podjął kolejną prowokację na dużą skalę, ostrzeliwując masowo z różnych rodzajów broni, w tym rakiet, budynki cywilne, domy mieszkalne, karetki pogotowia - oświadczył Putin na naradzie z rosyjskim rządem.

Zapowiedział, że jeszcze w środę omówi sytuację w tym regionie z szefami struktur porządkowych i wojskowych, oraz zaapelował do udzielenia pomocy mieszkańcom tego regionu i jego władzom. Fragment wystąpienia Putina pokazała agencja RIA Nowosti.

Posłuchaj
00:42 13138718_1.mp3 Atak ukraińskich wojsk na obwód kurski Federacji Rosyjskiej zaniepokoił Kreml. Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji o wydarzeniach w rejonie ukraińsko-rosyjskiej granicy mówił Władimir Putin. Materiał Macieja Jastrzębskiego (IAR)

 

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa uznała, że "barbarzyński atak Kijowa w obwodzie kurskim był próbą zasiania paniki i pokazania pozorów aktywności na tle ciągłych niepowodzeń Sił Zbrojnych Ukrainy" – napisała ta sama agencja.

"Moskwa wzywa społeczność międzynarodową, aby nie stała z boku i zdecydowanie potępiła przestępcze działania reżimu w Kijowie" - powiedziała rzeczniczka MSZ.

W obwodzie kurskim, który graniczy z obwodem sumskim na północnym wschodzie Ukrainy, według źródeł rosyjskich od wtorku trwają walki z jednostkami ukraińskimi, które wkroczyły na terytorium Rosji. Blogerzy związani z ministerstwem obrony w Moskwie twierdzą, że do obwodu wtargnęło do 400 żołnierzy ukraińskich, a około 2 tys. znajduje się w pobliżu granicy.


Posłuchaj
00:48 13138225_1.mp3 Ukraińskie władze nie informują o ataku na obwód kurski. Według samych Rosjan ukraińskie oddziały przekroczyły granicę, zajęły kilka wsi i zniszczyły rosyjski sprzęt wojskowy. Ukraińscy eksperci apelują o cierpliwość i poczekanie na oficjalne komunikaty Kijowa. O szczegółach Paweł Buszko (IAR)

 

Ukraińcy mieli już zająć co najmniej trzy miejscowości w tym regionie Rosji. W środę rano rosyjskie portale podały, że siły ukraińskie przesuwają się w kierunku miasta Sudża, którego mieszkańcy mieli zostać ewakuowani. Celem władz w Kijowie może być m.in. zniszczenie stacji pomiaru gazu w Sudży - przekazały źródła rosyjskie.


IAR/PAP/dad

Ukraińcy weszli na terytorium Rosji, zajęli trzy wsie, wzięli jeńców i się wycofali. Kijów milczy

07.08.2024 11:51
Ukraińskie oddziały weszły na terytorium Rosji, zajęły trzy wsie i wzięły jeńców - podało Radio Svoboda. Rosyjski resort obrony najpierw podał, że zmusił Ukraińców do wycofania się, a później usunął tę część informacji. Kijów nie komentuje tych doniesień. W niezależnych serwisach internetowych opublikowane zostały filmy przedstawiające dwóch rosyjskich żołnierzy, wziętych do niewoli przez Siły Zbrojne Ukrainy.

Pieniacze Kremla na uroczystościach na Sandarmochu. Spoczywają tam ofiary stalinowskich represji

07.08.2024 14:50
5 sierpnia, w Dzień Pamięci o Ofiarach Politycznych Represji w Sandarmochu, przedstawiciele zachodnich krajów i sympatycy rosyjskiej opozycji próbowali oddać hołd pochowanym na uroczysku Sandarmoch w Karelii - jednym z największych cmentarzysk ofiar stalinowskich represji. Uroczystości przerwali prokremlowscy aktywiści.