Oznacza to, że ceny w grudniu rosły wolniej niż w listopadzie, kiedy roczna dynamika inflacji wyniosła 3 procent. Ekonomista Santander Bank Polska Piotr Bielski powiedział, że spowolnienie inflacji było oczekiwane ale okazało się głębsze niż prognozowali eksperci. Wskazał, że na obniżenie inflacji wpłynęły ceny żywności i usług.
Piotr Bielski uważa, że w nadchodzących miesiącach ceny będą rosły wolniej. Powiedział, że średnio w tym roku inflacja będzie niższa niż w poprzednim. Ekonomista wskazał, że niższy odczyt inflacji w grudniu wynika też z tak zwanego efektu wysokiej bazy. Chodzi o to, że punktem odniesienia był grudzień 2019 roku, kiedy inflacja była na podwyższonym poziomie.
GUS podał też, że w porównaniu z listopadem, ceny w grudniu były wyższe o 0,1 procent.