Redakcja Polska

Wejście w życie unijnego embarga na ropę nasili recesję w Rosji

10.05.2022 11:44
Rosyjska gospodarka przez wojnę z Ukrainą oraz europejskie sankcje skurczy się w tym roku o ok. 15-20 proc. – prognozuje ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
6. pakiet sankcji. Prezydent Ukrainy chce zatrzymania miliardów euro za paliwa dla Rosji
6. pakiet sankcji. Prezydent Ukrainy chce zatrzymania miliardów euro za paliwa dla RosjiFoto: Mykolastock/Shutterstock

Jak ocenia Jakub Rybacki z PIE, przedsiębiorstwa przemysłowe ankietowane w badaniu PMI wskazują, że konieczna będzie największa redukcja zatrudnienia od czasów pandemii Covid-19, a to – jak twierdzi ekspert - prawdopodobnie dopiero początek depresji.

Główne gałęzie rosyjskiego przemysłu uzależnione są od importu maszyn z państw zachodnich. "Sankcje zablokowały taką możliwość, co będzie prowadzić do załamania produkcji" – mówi Rybacki. Recesja dosięgnie również sektor handlowy oraz usługowy. "Sankcje zamroziły też dostęp konsumentom do części towarów i usług, co wiąże się z niedoborami produktów. W efekcie rośnie inflacja i spada siła nabywcza wynagrodzeń" – wyjaśnia ekspert PIE.

Recesję nasili wejście w życie unijnego embarga na rosyjską ropę - odpowiada ona za prawie 40 proc. eksportu Rosji.

Według Rybackiego Rosja będzie w niewielkim stopniu wykorzystywać rezerwy walutowe. "Część obligacji denominowanych w euro została zamrożona przez państwa Unii Europejskiej. Podobnie postąpił amerykański rząd z aktywami amerykańskimi" – przypomina ekspert. Jak dodaje, Rosja utrzymuje stosunkowo wysokie zasoby złota, jednak handel nimi prawdopodobnie będzie możliwy głównie w obrocie z Chinami czy Indiami.
Pomimo to kurs rubla prawdopodobnie będzie stabilny.

Jakub Rybacki wskazał, że głównym kosztem wprowadzonych na Rosję sankcji jest wysoka inflacja. "Państwa UE borykają się z 20-30 proc. wzrostem cen energii elektrycznej. W podobnej mierze rosną ceny paliwa do prywatnych środków transportu" – stwierdził ekonomista. Ocenił też, że w ciągu roku doświadczymy rosnących kosztów produkcji rolnej – Rosja i Białoruś były głównymi producentami nawozów, a obecnie zablokowały handel. "Oznacza to konieczność reorganizacji łańcuchów dostaw, co będzie wiązać się z większymi kosztami. Poniesienie tych kosztów pozwoli jednak ograniczyć możliwości rosyjskich zbrojeń oraz zapobiegnie finansowaniu kolejnych zbrodni wojennych" - podsumował ekspert.

W środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w Parlamencie Europejskim, że KE proponuje całkowity zakaz importu rosyjskiej ropy przez Wspólnotę; w ciągu pół roku miałby być zakończony import ropy naftowej, a produktów rafinowanych do końca bieżącego roku. Zgodnie z nową propozycja KE, która została przedstawiona w czwartek na spotkaniu stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE w Brukseli, Węgry i Słowacja będą mogły nadal kupować rosyjską ropę z rurociągów do końca 2024 roku, a Czechy - do czerwca 2024 roku, pod warunkiem, że wcześniej nie dostaną ropy rurociągiem z południa Europy.

PAP/ep

Strasburg: szczegóły szóstego pakietu sankcji UE nałożonych na Rosję

04.05.2022 09:53
Unia Europejska chce w ciągu pół roku odejść od rosyjskiej ropy, zapowiada też kolejne sankcji przeciwko rosyjskim bankom i mediom.

Andrzej Sadoś: coraz więcej krajów popiera Polskę w sprawie sankcji wobec Rosji

04.05.2022 18:00
W szóstym pakiecie sankcji nie ma propozycji wstrzymania importu błękitnego paliwa, ale coraz więcej państw ten postulat popiera.

Są nowe sankcje Japonii wobec Rosji. Uderzenie w polityków, firmy i import ropy

10.05.2022 12:55
Japonia nałożyła nowy pakiet sankcji na Rosję. Obejmą one m.in. osoby związane z tzw. Republikami Ludowymi: Doniecką i Ługańską. Sankcje uderzają także w część obywateli Rosji oraz ponad 70 firm.