Unijni eksperci napisali w analizie poświęconej Polsce, że nasza gospodarka zaczęła wychodzić z recesji wywołanej pandemią, ale niedawny wzrost liczby zakażeń może tymczasowo zahamować odbudowę gospodarki. W lipcu Komisja prognozowała, że spadek PKB w naszym kraju wyniesie 4,6 procent, teraz zrewidowała swoje przewidywania i oszacowała, że spadek będzie o jeden punkt procentowy mniejszy. Dopiero w przyszłym roku nastąpi odbicie. Komisja prognozuje, że Polska gospodarka będzie się wtedy rozwijała w tempie 3,3 procent PKB.
Według Brukseli w tym roku w Polsce nastąpi pogorszenie sytuacji finansów publicznych w związku ze spowolnieniem gospodarczym i działaniami, które mają złagodzić negatywne skutki pandemii. Według prognoz Komisji deficyt wyniesie 8,8 procent PKB. Sytuacja ma się poprawić w przyszłym roku, kiedy deficyt finansów publicznych będzie na poziomie 4,2 procent PKB.
Komisja przedstawiła też dane dotyczące bezrobocia i oszacowała, że w tym roku wzrośnie ono w Polsce do 4 procent , a w przyszłym roku wyniesie 5,3 procent.
IAR/dad