W piątek wieczorem prezydent Donald Trump poinformował, że Stany Zjednoczone nominowały Polskę do programu ruchu bezwizowego. Oznacza to, że Polska spełniła już wszystkie konieczne warunki i ruszyła procedura, która ma doprowadzić do zniesienia wiz. Będzie ją prowadzić Departament Bezpieczeństwa Krajowego i to on ostatecznie poinformuje amerykański Kongres, że wizy dla Polaków zostały zniesione.
Ambasador Georgette Mosbacher poinformowała w Warszawie, że stanie się to najpóźniej do końca roku. - Jestem pewna, że dokonamy tego najpóźniej do końca roku. Być może wcześniej, ale ja nie lubię obiecywać rzeczy, których nie jest całkowicie pewna, więc zrobimy to do końca roku. Tym samym 2020 będzie rokiem w którym Polacy będą podróżować między Polską a Stanami Zjednoczonymi bez wiz - powiedziała ambasador USA.
Georgette Mosbacher wyjaśniła, że chodzi przede wszystkim o przygotowanie systemów komputerowych oraz o inne procedury administracyjne. Zaznaczyła równocześnie, że wejście Polski do programu Visa Waiver oznacza, że znikną wizy turystyczne i biznesowe na pobyt poniżej 3 miesięcy. We wszystkich innych przypadkach Polacy będą musieli nadal ubiegać się o wizę. - Jeśli ktoś będzie chciał wyjechać na ponad 90 dni, pojechać na wymianę studencką, na cokolwiek co nie jest podróżą turystyczną czy krótką wizytą biznesową, będzie nadal potrzebował wizy, studenckiej czy specjalnej biznesowej. Ale gdy chodzi o podróże poniżej 90 dni wystarczy jedynie zarejestrować się w internecie i poczekać aż przyjdzie zgoda - dodała.
O włączenie Polski do ruchu bezwizowego zabiegało kilka kolejnych polskich rządów. Teraz będzie to możliwe, gdyż Polska spełniła najważniejszy ku temu warunek. Odsetek odmów wizowych spadł poniżej ustalonej w amerykańskich przepisach granicy 3 procent.
IAR/dad