- Oddajemy hołd powstańcom styczniowym, ponieważ tamci ludzie przelewali krew za wolność rodaków. Dzisiaj nie musimy walczyć, zatem przelewamy krew, aby pomóc ludziom, którzy żyją obok nas - wyjaśnia w rozmowie z Polskim Radiem Magdalena Bartoszewicz z Wileńskiej Młodzieży Patriotycznej.
Akcję zorganizowano w Domu Kultury Polskiej wspólnie z litewskim Centrum Krwi, które zadbało o profesjonalną opiekę medyczną. Kampania wileńskiej młodzieży ma jeszcze jeden wymiar. - Staramy się, aby nasza działalność nie tylko polegała na tym, że składamy kwiaty i znicze, ale też, aby pomóc ludziom tu i teraz - mówi Magdalena Bartoszewicz.
Powstanie Styczniowe w Królestwie Polskim wybuchło 22 stycznia, a na ta terenie Litwy - 1 lutego 1863 roku. W wyniku walk z Rosjanami zginęło około 20 000 Polaków. Innych, po stłumieniu zrywu dotknęły represje, konfiskaty majątku oraz wywózki na Syberię.
IAR/dad