Rzeczniczka białoruskiego MSW Wolha Czemadanawa w przekazanym mediom komunikacie oświadczyła, że demonstranci ignorowali polecenia milicji, ustawiali się w łańcuchy, krzyczeli i okazywali aktywny opór funkcjonariuszom.
Tymczasem zamknięte przez władze Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" dotychczas ustaliło nazwiska ponad 420 osób zatrzymanych na Białorusi podczas wczorajszych protestów opozycji. Do zatrzymań dochodziło najczęściej w Mińsku, ale również Grodnie, Brześciu, Witebsku, Mohylewie, Lidzie i innych miejscowościach. Białoruska opozycja w niedzielę demonstrowała 113 dzień z rzędu, domagając się odejścia prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Na Białorusi protesty wybuchły 9 sierpnia po wyborach prezydenckich, których wyniki - według opozycji- zostały sfałszowane.
IAR/dad