Wystawę otworzył wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Podkreślił, że Polska od wybuchu pandemii podjęła walkę nie tylko ze skutkami koronawirusa w kraju, ale również pomagała państwom, które zwracały się o pomoc. Wiceminister zaznaczył, że na galerii udokumentowany jest "wąski wycinek" polskiej pomocy.
Fot.: PAP/Albert Zawada
Przypomniał, że polski rząd wysyłał między innymi sprzęt medyczny, środki ochrony osobistej, leki do różnych części świata. - Łącznie do ponad 40 krajów tę pomoc wysyłaliśmy. Konwojami lądowymi - ponad 70 ciężarówek po całej Europie ten sprzęt rozwoziło. Także transportami lotniczymi - wskazał wiceszef resortu spraw zagranicznych
Fot.: PAP/Albert Zawada
Wiceminister przypomniał, że była to nie tylko pomoc rzeczowa. - To przecież ogromna także pomoc polskich lekarzy - podkreślił. Wskazał, że to wsparcie otrzymywały też kraje rozwinięte, jak Włochy czy USA, które "znalazły się w ogromnej potrzebie" podczas pandemii. Wiceminister dodał, że polskie zespoły medyczne wspierały również służby w Azji Środkowej.
O pomocy polskich lekarzy i ekspertów mówił też prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej Wojciech Wilk. Podkreślił, że to był wspólny wysiłek wielu instytucji "na rzecz pomagania innym".
Fot.: PAP/Albert Zawada
Przypomniał też, że pracowano w trudnych warunkach. Na przykład w czerwcu ubiegłego roku, gdy zespół medyczny fundacji miał lecieć do Tadżykistanu, ale wszystkie loty były zawieszone. - Wojsko uratowało nie tylko nas, ale całą misje Światowej Organizacji Zdrowia, udostępniając samolot - wskazał. - I pamiętam, jak stałem na lotnisku w Duszanbe, czekając na samolot, który przyleci z Polski z drugą zmianą naszego personelu. Drzwi się otwierają, a tutaj widać nie tylko nasz personel, ale także ogromne palety od rządu polskiego z polską flagą, gdzie są i maseczki dla chirurgów, i kaniule nosowe, i maski Venturiego, i różnego rodzaju specjalistyczny sprzęt dla oddziałów intensywnej terapii - opisał.
Fot.: PAP/Albert Zawada
Prezentowanym zdjęciom wykonanym przez profesjonalnych fotografóworaz osoby zaangażowane w realizację samych działań, towarzyszą opisy po polsku i angielski. Wystawę można oglądać do końca lipca.