Wiceministrowie Marcin Przydacz, Mykoła Toczycki i Mantas Adomenas spotkali się w Łucku na Ukrainie.
Jak poinformował wiceminister Przydacz, dyskusja w ramach Trójkąta Lubelskiego dotyczyła agresywnych kroków Rosji zarówno u granic z Ukrainą, jak i na rynkach energetycznych. Dodał, że w tych kwestiach istnieje potrzeba wymiany informacji z partnerami z Ukrainy i Litwy. Jak zaznaczył, tak samo spoglądamy na zagrożenia, ale pojawiają się niuanse, które należy sobie wyjaśnić.
Ważnym tematem rozmów w Łucku była też sprawa hybrydowych ataków reżimu Łukaszenki na granicach. Wiceminister Marcin Przydacz powiedział, że strona ukraińska jest zainteresowana wymianą doświadczeń słusznie obawiając się, że kolejne działania ze strony białoruskiej czy rosyjskiej mogą dotknąć także granic ukraińskich.
Podczas spotkania podpisano też plan wspólnych inicjatyw w celu obrony przed rosyjskimi działaniami dezinformacyjnymi.
IAR/ks