Prezydent Andrzej Duda poinformował na wieczornym briefingu prasowym w Rzeszowie, że jego godzinna rozmowa z prezydentem USA Joe Bidenem poświęcona była obecnej sytuacji na Ukrainie.
- To była bardzo długa, bardzo szczegółowa rozmowa. Omówiliśmy wszystkie ważne tematy. Zależało mu na tym, żebym je przedstawił z naszego, polskiego punktu widzenia, z punktu widzenia państwa należącego do Sojuszu Północnoatlantyckiego, które jest dzisiaj rzeczywiście na flance Sojuszu. Za naszą granicą toczy się w tej chwili wojna, w związku z tym my jesteśmy państwem, które ma w NATO szczególne znaczenie i na które NATO wśród wszystkich swoich członków zwraca szczególną uwagę - powiedział Andrzej Duda.
- Przedstawiłem sytuację tak, jak my ją znamy, jakie działania może podejmować NATO, by pomóc Ukrainie. I oczywiście mówimy przede wszystkim o tych zadaniach, które są zadaniami charytatywnymi, gdzie pomoc spływa z różnych państw, która jest przekazywana dzisiaj na Ukrainę - zaznaczył.
"NATO gwarantuje bezpieczeństwo Polski"
Joe Biden - jak wskazał Andrzej Duda - podkreślił jedną rzecz bardzo mocno, "że jest nam wdzięczny za naszą postawę i żebyśmy byli spokojni". - Artykuł 5. działa i Stany Zjednoczone razem z pozostałą częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego gwarantują nasze bezpieczeństwo. Chcę to bardzo mocno podkreślić, bo wiem, że wiele niepokoju jest wśród rodaków - możecie być przekonani szanowni państwo, że jesteśmy częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego i cały Sojusz Północnoatlantycki stoi twardo za nami - oświadczył Andrzej Duda.
- Polskie bezpieczeństwo to zarazem bezpieczeństwo Sojuszu Północnoatlantyckiego - dodał prezydent. Jak wskazał tę odpowiedzialność NATO podkreśla obecność dzisiaj w Polsce ponad 10 tys. żołnierzy USA, obecność na Podkarpaciu żołnierzy kanadyjskich oraz żołnierzy brytyjskich. Przypomniał, że na północy Polski są obecni także żołnierze z Rumunii.
Prezydent mówił też o swojej wizycie na przejściu granicznym w Korczowej oraz spotkaniu z żołnierzami z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
Podziękowania i apel
Na wieczornym briefingu Andrzej Duda podziękował ponadto żołnierzom za ochronę polskiej granicy i za to, że panują nad kryzysem uchodźczym. Dziękował także wszystkim wolontariuszom, którzy pomagają uchodźcom "z przyjaźnią i oddaniem".
- Ogromnie jestem za to wdzięczny moim rodakom za tę postawę. Ona robi ogromne wrażenie i wierzę w to, że ona zaprocentuje przyjaźnią pomiędzy naszymi narodami, która będzie trwała nie tylko przez dziesięciolecia, ale przez stulecia - podkreślił Andrzej Duda.
- Proszę, żeby dalej pomagać uchodźcom, to jest ogromnie ważne, żebyśmy dobrze to dzieło zrealizowali, aby ci ludzie, udręczeni często wojną i przerażeni, znaleźli bezpieczne dla siebie i serdeczne miejsce - mówił prezydent.
- Dziękuję, że państwo tak właśnie postępujecie. Zapewniam państwa, że Polska jest bezpieczna - mówił w Rzeszowie Andrzej Duda.
PAP/ho