Redakcja Polska

Działalność rosyjskiej emigracji politycznej. "Opozycja chce sprawiedliwego zwycięstwa Ukrainy"

11.02.2024 16:30
- Rosyjska emigracja polityczna nie może wiele zdziałać: nie może zatrzymać wojny ani wpłynąć na Kreml. Niemniej jednak jej działacze są zwolennikami zakończenia wojny i powrotu do granic z 1991 r. Uważają, że wojna powinna się zakończyć sprawiedliwym zwycięstwem Ukrainy i całkowitym zachowaniem jej suwerenności - podkreślił politolog prof. Aleksandr Morozow w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia Maciejem Jastrzębskim.
Władimir Putin
Władimir PutinPAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Działacze rosyjskiej opozycji - artyści, dziennikarze i intelektualiści, którzy potępili wojnę na Ukrainie i uciekli z Rosji, zdają sobie sprawę, że dla Ukraińców i dla zachodnich społeczeństw są oni reprezentantami narodu agresora.

- Moi znajomi, z którymi się spotykałem, gdy przez kilkanaście lat pracowałem w Moskwie, nie próbują się usprawiedliwiać. Mówią, że są współwinni, bo nie potrafili skutecznie przeciwstawić się putinowskiemu reżimowi. Część z nich spotkałem w Berlinie na zjeździe rosyjskiej opozycji. Pytałem ich, czy pomagają Ukrainie, czy włączają się w przedsięwzięcia, mogące przyspieszyć upadek kremlowskiej dyktatury - zaznaczył Maciej Jastrzębski.

Solidarność z Ukrainą

Rosyjski politolog prof. Aleksandr Morozow podkreślił, że właśnie temu są poświęcone między innymi takie spotkania opozycjonistów, jak to w Berlinie.

- Sądzę, że na tym spotkaniu zebrali się ludzie, którzy od początku wojny, przez ostatnie dwa lata, robili wiele, właściwie ile tylko mogli, aby w tych państwach, w których mieszkają - a rosyjska opozycja jest rozsiana po wszystkich krajach Europy - zorganizować wsparcie dla Ukrainy. Demonstrowali solidarność z Ukrainą. Wielu z tych, którzy uciekli z Rosji, było wolontariuszami w pierwszych miesiącach wojny, gdy europejskie kraje, a w pierwszej kolejności Polska, przyjmowały uchodźców - powiedział profesor.

- Oczywiście rosyjska emigracja polityczna nie może wiele zdziałać, nie może zatrzymać wojny, nie może wpłynąć na Kreml. Niemniej jednak każdy z tak zwanych zagranicznych agentów jest zwolennikiem zakończenia wojny i powrotu do granic z 1991 roku - dodał. 

Jak zaznaczył, "oni (rosyjska opozycja za granicą - red.) uważają, że wojna powinna się zakończyć sprawiedliwym zwycięstwem Ukrainy i całkowitym zachowaniem jej suwerenności". - Chociaż niewiele możemy zrobić, to staramy się robić, ile możemy. We współczesnym świecie stanowisko każdego człowieka ma ogromne znaczenie, tym większe, jeśli jest wyrażane publicznie - podkreślił prof. Aleksandr Morozow.

Posłuchaj
22:11 PR24 2024_02_11-10-06-22.mp3 Działania rosyjskiej emigracji politycznej (PR24/IAR) 

PR24/bartos/dad

"Osłabia NATO", "podważa wiarygodność państw sojuszniczych". Szef MON o słowach Trumpa

11.02.2024 13:47
Dewiza NATO "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" jest konkretnym zobowiązaniem; podważanie wiarygodności państw sojuszniczych to osłabianie całego Paktu Północnoatlantyckiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Rosjanie korzystają ze Starlinków od Muska. Ukraiński wywiad przechwycił rozmowę żołnierzy

11.02.2024 14:55
Ukraiński wywiad potwierdził, że Rosjanie używają nadajników do internetu satelitarnego Starlink firmy SpaceX Elona Muska. Jako dowód podaje podsłuchaną rozmowę dwóch rosyjskich żołnierzy.

Duże zmiany w ukraińskiej armii. Wołodymyr Zełenski powołał nowych dowódców

11.02.2024 15:48
Ukraińska armia ma nowego dowódcę wojsk lądowych. Prezydent Wołodymyr Zełenski wręczył nominację generałowi Ołeksandrowi Pawlukowi, który wcześniej był zastępcą ministra obrony. Część analityków wojskowych zwraca uwagę, że nowe nominacje na dowódczych stanowiskach w ukraińskiej armii oznaczają zmianę strategii obronnej.