Redakcja Polska

Przedsądowe wezwanie do Netflixa. Chodzi o obozy na mapie Polski

09.12.2019 16:16
Stowarzyszenie Patria Nostra wezwało Netflixa, by w serialu historycznym usunął błędy dotyczące lokalizacji niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady. Stowarzyszenie żąda, by Netflix zamieścił informację, iż wspomniane obozy zakładane były przez Niemców na terenie okupowanej Polski. Mec. Lech Obara, prezes Stowarzyszenia Patria Nostra, poinformował w poniedziałek, że stowarzyszenie wysłało wezwanie przedsądowe do Netflixa, amerykańskiej platformy oferującej dostęp do filmów i seriali.
Audio
  • Piotr Mueller o reakcji szefa Netflixa na list polskiego premiera (wypowiedź z 15 listopada w Sygnałach Dnia Radiowej Jedynki)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Twitter/Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Miniserial dokumentalny "Iwan Groźny z Treblinki" (oryginalny tytuł: "The Devil Next Door") opowiada o Iwanie Demianiuku, ukraińskim zbrodniarzu wojennym, strażniku obozu zagłady w Treblince podczas II wojny światowej. W pierwszym odcinku serialu pokazano mapę Polski w dzisiejszych granicach z zaznaczonymi obozami zagłady, m.in. Auschwitz, Sobiborem, Treblinką i Płaszowem. Na amerykańską produkcję zareagował m.in. premier Mateusz Morawiecki i polski MSZ.

Jak argumentowało w poniedziałek stowarzyszenie Patria Nostra, "14 listopada 2019 r. na Twitterze - po apelach polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Instytutu Pamięci Narodowej i samego Premiera RP Mateusza Morawieckiego, a także wielu stowarzyszeń i fundacji, Netflix zapewniał, że do map przedstawionych w serialu dokumentalnym „Iwan Groźny z Treblinki” dodany zostanie tekst, wyjaśniający, że „obozy zagłady i koncentracyjne były zbudowane i prowadzone przez okupujący Polskę niemiecki reżim nazistowski”".

"To zobowiązanie nie zostało do tej pory wykonane" - wskazało stowarzyszenie.

W wezwaniu przedsądowym stowarzyszenie Patria Nostra napisało, iż "od lat walczy o dobre imię Polski za granicą, m. in. monitorując media i prowadząc kampanię informacyjną".

"Nie sposób nie zauważyć, że wspomniana nieprawdziwa mapa w serialu Netflixa wpisuje się w trend fałszowania historii. (...)Sugeruje, że Polska była odpowiedzialna za założenie i prowadzenie obozów. Stanowi to fałszywy kod pamięci, który wdrukowuje z gruntu nieprawdziwe twierdzenia w świadomość tych, którzy takie treści zobaczyli. Jest to bardzo krzywdzące dla naszego kraju, który przecież tak bardzo ucierpiał podczas II Wojny Światowej. W niemieckich obozach koncentracyjnych najliczniej – po Żydach – ginęli właśnie Polacy"- napisano w wezwaniu przedsądowym.

Stowarzyszenie żąda usunięcia mapy pojawiającej się w serialu, a przedstawiającej lokalizację niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady w Auschwitz, Sobiborze, Treblince i Płaszowie w ramach obecnej granicy Polski.

Chce także zamieszczenia w materiale filmowym jednoznacznej informacji, że wspomniane wyżej obozy były zakładane i prowadzone przez Niemców na terenach okupowanej Polski oraz przeprosin. Domaga się również zapłacenia na rzecz Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych kwoty 1 euro. 

PAP/dad

Rosja na cztery lata wykluczona z olimpiady i mistrzostw świata

09.12.2019 12:24
Rosja została zawieszona w udziale w Igrzyskach Olimpijskich i zawodach rangi mistrzostw świata. Decyzja Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) oznacza, że rosyjscy sportowcy nie będą mogli rywalizować pod swoją flagą podczas igrzysk olimpijskich - letnich w Tokio w 2020 roku oraz zimowych w Pekinie w 2022 roku, a piłkarska reprezentacja nie będzie mogła wystąpić podczas mistrzostw świata w 2022 roku w Katarze.

Niemcy: media znów piszą o "polskim obozie". Interwencja ambasady RP

09.12.2019 14:26
Niemiecki magazyn "TV Direckt" użył sformułowania "polski obóz" w stosunku do niemieckiego obozu zagłady, gdzie zabijano ludzi z wykorzystaniem "Cyklonu B". Interwencję w tej sprawie podjął polski ambasador. 

Szanghaj: wyjątkowy koncert muzyki z polskich gier komputerowych

09.12.2019 15:22
Symfoniczne aranżacje muzyki z polskich gier komputerowych zabrzmią w poniedziałek w prestiżowej sali szanghajskiego Oriental Arts Center. Gry komputerowe tworzone przez polskie firmy stały się w Chinach rozpoznawalną marką.