"W rejonie PSG Michałowo, na pasku granicznym, znaleziono manekina pozorującego migranta, który może posłużyć służbom białoruskim do dezinformacji. To kolejny przykład jak działają służby białoruskie" - napisało w piątek na Twitterze MON.
Z kolei rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska poinformowała, że do tej pory nie było tego typu prowokacji. - Zdarzało się, że były pozostawione ubrania w tym m.in. szlafrok powieszone na concertinie. Były też pozostawione butelki. Ale prowokacja z postawionym manekinem jest po raz pierwszy - tłumaczyła rzeczniczka SG.
Wcześniej SG poinformowała, że ostatniej doby granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 21 osób. Na odcinkach ochranianych przez placówki Straży Granicznej w Michałowie, Dubiczach Cerkiewnych i Czeremsze cudzoziemcy w grupach od 4 do 9 osób nielegalnie przekraczali granicę, przecinając concertinę. "Wszyscy zostali zatrzymani. To obywatele Jemenu, Egiptu, Libanu, Iraku" - podała SG.
W zeszłym roku Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W grudniu ub.r. odnotowano ponad 1,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w listopadzie 8,9 tys., w październiku 17,5 tys., we wrześniu 7,7 tys., zaś w sierpniu 3,5 tys.
Od 1 grudnia do 1 marca 2022 r. na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy, czy miejscowi przedsiębiorcy. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.
IAR/PAP/dad