- Amerykański niszczyciel na polskim lądzie staje się faktem - mówił szef MON podczas uroczystości. - To kamień milowy w dziedzinie obronności przeciwrakietowej i powietrznej dla wszystkich państw NATO, Europy i Stanów Zjednoczonych. Nasz sojusz staje się jeszcze bardziej bezpieczny - mówił szef MON.
00:48 13312704_1.mp3 Polski element amerykańskiej tarczy antyrakietowej oficjalnie otwarty. W Redzikowie niedaleko Słupska na Pomorzu uroczyście zainicjowano działanie instalacji z systemem do zwalczania pocisków balistycznych. Materiał Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
Władysław Kosiniak-Kamysz wskazywał też, jak ważny jest to element systemu obrony państwa. Dodał, że konflikty trwające na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie dowodzą, jak ważna jest obrona przeciwrakietowa. - Amerykańska baza wojskowa na polskiej ziemi stała się faktem. Dzięki temu Polska stała się częścią najbardziej skutecznej i największej obrony powietrznej na świecie - mówił minister obrony narodowej.
- Ta baza jest pomnikiem nie tylko sojuszu polsko-amerykańskiego, jego stabilności, ale także sojuszu polsko-polskiego - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski na otwarciu bazy rakietowej w Redzikowie. Podkreślił, że przez lata zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce zmieniały się rządy, ale nie wpłynęło to na ostateczne powstanie bazy.
Tarcza USA, NATO, Polski
Szef polskiej dyplomacji przypomniał, że podpisał porozumienie o budowie bazy w 2008 roku, kilkanaście dni po rosyjskiej inwazji na Gruzję. Radosław Sikorski zaznaczył, że baza szczególne znaczenie w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę. - To jest tarcza Stanów Zjednoczonych, sojuszu pólnocnoatlantyckiego, to jest też tarcza Polski. Cieszę się z powstania tej bazy - powiedział szef MSZ.
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski powiedział, że współpraca z Polską jest dla Stanów Zjednoczonych priorytetem, czego efektem jest otwarcie amerykańskiej bazy w Redzikowie. Ambasador podczas otwarcia bazy dziękował polskim władzom za tę współpracę. - Baza osiągnęła pełną funkcjonalność operacyjną. To miejsce, jak i Polska jest ważnym elementem struktury militarnej i operacyjnej Paktu Północnoatlantyckiego - mówił amerykański ambasador.
Prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie funkcjonowania obiektu dla bezpieczeństwa całego świata. Powiedział, że to ważna i symboliczna uroczystość dla Polski. Zaznaczył, że od chwili, kiedy baza rozpoczęła swoją działalność, świat będzie widział, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów.
Duda: USA gwarantem bezpieczeństwa Polski
Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że Stany Zjednoczone są gwarantem bezpieczeństwa Polski i całego NATO. Dodał, że w Polsce stacjonuje już około 10 tysięcy żołnierzy amerykańskich. "Jest bardzo ważne w dobie konfliktu na Ukrainie, również w kontekście zabezpieczenia wschodniej flanki sojuszu - mówił prezydent.
Instalacja w Redzikowie składa się z radaru, wyrzutni oraz antybalistycznych pocisków. Jest elementem systemu European Phased Adaptive Approach, który stanowi wkład USA w zintegrowany system obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Tarcza jest głównie zaprojektowana, by chronić Europę przed pociskami balistycznymi krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu.
Baza jest obsługiwana przez żołnierzy US Navy. Wynika to z przeniesienia konstrukcji wyrzutni rakiet z okrętów na wersję lądową. Tarcza antyrakietowa w Redzikowie to przede wszystkim radar dalekiego zasięgu oraz dwadzieścia cztery wyrzutnie rakietowe. Pociski typu Aegis mają zasięg od 1000 i do 3000 kilometrów i służą do strącania rakiet przeciwnika. Według deklaracji strony amerykańskiej nie zawierają ładunku ofensywnego, ale głowicę, która poprzez uderzenie powoduje zniszczenie potencjalnego zagrożenia. Baza współpracuję z siostrzaną bazą w Rumunii oraz z radarem w Turcji.
Kluczowy element systemu
Baza jest kluczowym elementem amerykańskiego European Phased Adaptive Approach (EPAA) i wchodzi w skład zintegrowanego systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO. Jej gotowość operacyjną potwierdzono podczas lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie.
W ceremonii wzięli udział między innymi prezydent Andrzej Duda, szef MSZ Radosław Sikorski oraz przedstawiciele USA i NATO. Amerykańska baza antyrakietowa w Redzikowie na Pomorzu to pierwsza stała instalacja sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych w Polsce. Jej budowę rozpoczęto jeszcze za prezydentury George'a W. Busha.
W Redzikowie będzie przebywało na stałe około pięciuset żołnierzy US Navy. Zadaniem bazy będzie wspieranie systemu obrony przeciwlotniczej NATO - głównie przed rakietami z Bliskiego Wschodu.
IAR/dad