Jak wygląda życie we Lwowie po wprowadzeniu kwarantanny opowiedzieli Katarzyna Łoza, twórczyni bloga "Lwów.info – przewodnik po Lwowie" i Edward Sosulski, kierownik zespołu "Weseli Lwowiacy".
- Na razie jest spokojnie, bo mamy mniej osób na ulicach. Nie panikujemy. Co będzie dalej się działo - nie wiadomo, ale jest bez nerwów - zaznaczył Edward Sosulski.
- Jest dosyć dużo ludzi na ulicach, w sklepach. Także nie widać, aby to miasto jakoś zamarło w związku z kwarantanną, która została ogłoszona nawet nie z dnia na dzień, a z godziny na godzinę. Zaostrzane są środki ostrożności. Może nie wszyscy jeszcze zdają sobie sprawę z tego na ile poważna jest sytuacja i nie do końca wierzą władzom czy lekarzom, którzy ostrzegają, aby trzymać się w izolacji od innych osób - podkreśliła Katarzyna Łoza.
Brak testów
Przewodniczka Katarzyna Łoza podkreśla, że we Lwowie brakuje testów umożliwiających szybkie diagnozowanie zakażeń koronawirusem, dlatego nie wiadomo, ile tak naprawdę osób jest zakażonych koronawirusem. - Nie mamy realnej wiedzy o tym, ile osób jest zarażonych w tej chwili, ani we Lwowie, ani na Ukrainie. Myślę, że powinniśmy brać to pod uwagę, że wokół nas są ludzie, którzy być może przechodzą chorobę bezobjawowo i dlatego trzymać się na dystans - powiedziała twórczyni bloga "Lwów.info - przewodnik po Lwowie".
Mieszkańcy Lwowa uważają, że najważniejsze, aby przestrzegać zasad kwarantanny i nie ulegać panice.
- Powinniśmy stosować się do tej kwarantanny, do wszystkich zaleceń, które są nam przekazywane od osób, którzy się na tym znają. Wolny czas możemy przeznaczyć na rozmowy z rodziną, wspólne gotowanie, czytanie książek, oglądanie zaległych filmów czy seriali - zaznaczyła Katarzyna Łoza.
- Nie trzeba panikować, bo jak stwierdzają psycholodzy, panika i strach osłabia immunitet. Zalecam często myć ręce, oddychać świeżym powietrzem, cieszyć się pięknym słońcem we Lwowie i być spokojnym - podsumował Edward Sosulski.
Ministerstwo zdrowia apeluje do Ukraińców o pozostawanie w domach. Dotychczas na Ukrainie wykryto 7 przypadków zakażenia koronawirusem. Jedna osoba zmarła.
Eugeniusz Sało/ Kurier Galicyjski
dad