Prezydent Andrzej Duda jest pierwszym przywódcą obcego państwa, który od początku wojny przemawiał w ukraińskim parlamencie. Został przyjęty przez deputowanych brawami, które wielokrotnie przerywały też jego przemówienie. Jego przemówieniu przysłuchiwał się między innymi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Jestem dziś w pięknym, dumnym Kijowie, stolicy wolnej, niepodległej, demokratycznej Ukrainy, która prawie od 90 dni stawia bohaterski opór barbarzyńskiej agresji - rozpoczął swe wystąpienie polski prezydent i przypomniał, że w Kijowie złożył wizytę 23 lutego, dzień przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji, by wspierać ten kraj i jego naród, a także by zapewnić, że Polska nigdy nie zostawi Ukrainy samej.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że Ukraina nie może oddać Rosji nawet centymetra swojej ziemi. - Dziś świat zachodni zdaje egzamin wiarygodności. Jeżeli dla świętego spokoju czy interesów zostanie poświęcony choćby centymetr terytorium Ukrainy i kawałek jej suwerenności, będzie to olbrzymi cios dla całej wspólnoty Zachodu - mówił Andrzej Duda.
00:25 11752480_1.mp3 Prezydent Andrzej Duda o terytorialnej integralności Ukrainy.
- Pojawiły się niepokojące głosy, mówiące, że Ukraina powinna poddać się żądaniom Putina - mówił polski prezydent w swoim przemówieniu. - Tylko Ukraina ma prawo decydować o swojej przyszłości… nic o tobie bez ciebie - oświadczył Duda.
Jak zaznaczył, społeczność międzynarodowa musi domagać się całkowitego wycofania Rosji z terytorium Ukrainy. - Jeśli Ukraina zostanie poświęcona z... powodów ekonomicznych czy ambicji politycznych – choćby centymetr jej terytorium - będzie to ogromny cios nie tylko dla narodu ukraińskiego, ale dla całego świata zachodniego - powiedział Duda.
00:25 11752470_1.mp3 Przemawiając przed ukraińską Radą Najwyższą prezydent Andrzej Duda podziękował Ukraińcom za opór stawiany Rosjanom, za poświęcenie, odwagę, umiłowanie wolności i ojczyzny.
Podkreślił, że Polska jest zdecydowanym zwolennikiem surowych sankcji wobec Rosji i zdecydowanie popiera członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. - Nie spocznę, dopóki Ukraina nie zostanie członkiem Unii Europejskiej - zapowiedział polski prezydent.
Winnych trzeba osądzić
Andrzej Duda powiedział, że rosyjscy najeźdźcy muszą odpowiedzieć przed międzynarodowymi trybunałami za zbrodnie, których dokonali. Prezydent nawiązał do swojej poprzedniej wizyty w Ukrainie w kwietniu tego roku, kiedy poza Kijowem był także w Buczy, Borodziance i Irpieniu. - Wiem, jak strasznych czynów dopuścili się w Buczy i innych miejscach barbarzyńscy najeźdźcy. Muszą za to odpowiedzieć przed międzynarodowymi trybunałami; to rzecz konieczna jeżeli świat ma być sprawiedliwy i wolny - mówił.
00:27 11752515_1.mp3 Andrzej Duda podziękował Ukraińcom za opór stawiany Rosjanom, za poświęcenie, odwagę, umiłowanie wolności i ojczyzny.
- Staję tu, by wam podziękować - mówił prezydent Andrzej Duda. Prezydent powiedział, że dotąd to Ukraina dziękowała Polsce za pomoc, której nasz kraj udzielił jej po rosyjskim ataku. - To wy jesteście bohaterami - powiedział Andrzej Duda.
Rosja musi zapłacić za odbudowę Ukrainy
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że Ukraina powinna zostać odbudowana na koszt Rosji. Powiedział, że wymogi dziejowej sprawiedliwości są takie, iż Ukraina musi zostać odbudowana na koszt agresora. Podkreślił, że należy na to przeznaczyć reparacje wojenne uzyskane od Rosji, która zabija ludzi, niszczy ukraińskie miasta, przemysł i zabiera plony.
Andrzej Duda dodał, że potrzebne są specjalne fundusze na odbudowę Ukrainy. Zapowiedział, że będzie o tym rozmawiał ze światowymi przywódcami w najbliższych dniach, podczas spotkań w ramach Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Atak rakietowy w trakcie
Jak poinformował jeden z ukraińskich deputowanych, Roman Hryszczuk, w czasie przemówień prezydentów Polski i Ukrainy, Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego, w ukraińskiej Radzie Najwyższej wojsko rosyjskie wystrzeliło pociski w stronę Kijowa. Deputowani przeszli do schronu.
"Podczas przemówień Zełenskiego i Dudy w Radzie Najwyższej rosyjskie pociski zostały wystrzelone na Kijów. Deputowani są teraz w schronie. Alarm przeciwlotniczy" – napisał Hryszczuk.
"Historyczne przemówienie"
"Prezydent siostrzanej Polski Andrzej Duda wygłosił historyczne przemówienie w Radzie Najwyższej! Został przyjęty owacjami wdzięczności za wszelkie szczere wsparcie i pomoc, jakiej Polska udzieliła narodowi ukraińskiemu od początku wielkiej inwazji rosyjskiej" - napisała w niedzielę w serwisie Facebook wiceprzewodnicząca ukraińskiego parlamentu Ołena Kondratiuk.
"Cytował (Iwana) Franko (ukraiński poeta) o duchu, który porywa ciało do walki, mówił o naszej jedności i odpowiedzialności oraz podziękował Siłom Zbrojnym Ukrainy za obronę Europy, mówiąc, że bohaterska obrona Mariupola na zawsze przejdzie do historii" - relacjonowała polityk.
01:00 11752546_1.mp3 Prezydent Andrzej Duda: wolny świat ma dziś twarz Ukrainy. Materiał Pawła Buszki (IAR)
Andrzej Duda podkreślił - jak podała Kondratiuk - że Ukraina na pewno stanie się członkiem Unii Europejskiej i uzyska status kandydata. Prezydent RP obiecał, że wraz z innymi kolegami podejmie w tym celu osobisty wysiłek, przekonując wątpiących przywódców Unii Europejskiej, by dali Ukrainie tę szansę.
"Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Andrzejowi Dudzie i całej Polsce za udzielenie Ukrainie pomocy wojskowej i braterskiej. Mówił o budowie nowej ukraińsko-polskiej historii na tle rosyjskiej inwazji, gdzie wszelkie sprzeczności między naszymi narodami należą do przeszłości" - podkreśliła Kondratiuk.
Andrzej Duda przebywał ostatnio na Ukrainie w połowie kwietnia. Wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii odwiedził wyzwoloną Buczę, Irpień i Borodziankę.
IAR/PAP/dad