W Radiu Plus Paweł Szefernaker przypomniał, że na wypadek napływu osób z Ukrainy w związku z rosyjską agresją przygotowano scenariusz wynikający z planu zarządzania kryzysowego. - Od wczesnych godzin rannych realizujemy pierwsze założenia tego planu - podkreślił.
- W ciągu najbliższych paru godzin w województwie lubelskim i w województwie podkarpackim, przy polsko-ukraińskiej granicy, powstaną punkty recepcyjne - poinformował wiceszef MSWiA.
Wojewodowie, jak dodał, przygotowują je od wczesnych godzin porannych decyzją ministra Mariusza Kamińskiego. Wiceminister wyjaśnił, że w pierwszym etapie powstanie osiem takich punktów. Zapewnione w nich będą wyżywienie, pomoc medyczna i informacje dla uchodźców.
Straż Graniczna w pełnej gotowości
Szefernaker pytany o to, czy na przejściach na granicy ukraińsko-polskiej pojawiają się osoby chcące szukać w Polsce schronienia, zaznaczył, że obecnie ruch jest umiarkowany. Dodał jednak, że - w związku z dynamicznym rozwojem sytuacji na Ukrainie - ruch ten może się z godziny na godzinę zwiększać.
- Musimy być na to gotowi. Myślę, że kluczowe będą najbliższe 24 godziny, jeżeli chodzi o te działania, które podejmujemy - ocenił wiceszef MSWiA.
Zapewnił, że polska Straż Graniczna jest w pełnej gotowości. Dodał, że polska granica jest oczywiście otwarta i że - jeżeli będzie taka potrzeba - pomoc uchodźcom z Ukrainy zostanie udzielona.
"Działamy w ramach zasad prawnych"
Pytany o ewentualne nadzwyczajne zasady dotyczące pobytu obywateli Ukrainy w Polsce powiedział, że "na tę chwilę działamy w ramach zasad prawnych, które obowiązują".
- Jeżeli będą jakiekolwiek decyzje dotyczące korzystania z jakichś nadzwyczajnych przepisów, czy też jeżeli będzie decyzja o wprowadzeniu jakichś nadzwyczajnych przepisów - także tych związanych z migracją - będziemy o tym na bieżąco informować - podkreślił.
PAP/dad