Redakcja Polska

Węgry: zwyczaj poszukiwania noclegu dla Świętej Rodziny

23.12.2022 16:25
W wielu węgierskich parafiach, szczególnie na prowincji żywa jest tradycja poszukiwania noclegu dla Świętej Rodziny. Pod koniec adwentu mieszkańcy przyjmują do domu obraz rodziców Jezusa, by się przy nim modlić.
Audio
  • Węgry: zwyczaj poszukiwania noclegu dla Świętej Rodziny. Materiał Piotra Piętki (IAR)
Święta Rodzina. Zdjęcie ilustracyjne
Święta Rodzina. Zdjęcie ilustracyjnepixabay.com / mamiii

"Poszukiwanie noclegu dla Świętej Rodziny" obecne jest na ziemiach węgierskich mniej więcej od początków XX wieku. W ten sposób rodziny przygotowują się w Adwencie do rozpoczęcia Bożego Narodzenia. Świętą Rodzinę symbolizuje obraz Maryi na osiołku i prowadzącego go świętego Józefa. Czasami są to figury rodziców Jezusa.

Pierwsza rodzina przyjmuje obraz 15 grudnia - modlą się przy nim, a potem przekazują kolejnej. - Cała rodzina - dzieci i dorośli spotykają się razem z innymi rodzinami - mówi salwatorianin ksiądz Stanisław Biegun, który z tą węgierską tradycja spotyka się w kilku podbudapeszteńskich parafiach, w których posługuje.

Przedświąteczne czuwanie węgierskich rodzin kończy się dzień przed Wigilią. Najczęściej w parafialnych kościołach spotykają się wszystkie rodziny, które przez ostatnie dni gościły u siebie obraz Maryi i Józefa. Często towarzyszy temu inscenizacja przybycia Świętej Rodziny do Betlejem.

IAR/dad

Zobacz więcej na temat: Boże Narodzenie Węgry

"Konsekwentnie wzmacniamy Wojsko Polskie". Szef MON odwiedził żołnierzy szkolących się na abramsach

23.12.2022 13:55
- Najlepszą metodą odstraszania agresora jest rozbudowa sił zbrojnych i mocne osadzenie Polski w strukturach NATO - powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. -  Czołgi z polskimi załogami będą bronić wschodniej części naszego kraju, tak żeby władcy Kremla, którzy próbują odbudować imperium zła, nie poważyli się napaść na Polskę - podkreślił.

Sukces ukraińskich wojsk. Rosjanie wyparci z przedmieść Bachmutu

23.12.2022 14:42
Analitycy wojskowi, m.in. niemiecki dziennikarz Julian Roepcke, donoszą że "ukraińskie wojska wyparły wojska rosyjskie kilka kilometrów na południe od Bachmutu, wróg nie zdołał się tam przebić do żadnej dzielnicy mieszkaniowej". O porażce agresora informowały też w czwartek i piątek ukraiński sztab generalny oraz rosyjskie propagandowe kanały na Telegramie.