Na wystawie w muzeum Luwr-Lens, które jest filią słynnej placówki w Paryżu, pokazywanych jest 120 dzieł wielkich twórców - od Jana Matejki, Leona Wyczółkowskiego i Jacka Malczewskiego po Stanisława Witkiewicza i Józefa Brandta.
Jedna z kustoszy wystawy Iwona Danielewicz wyjaśniła Polskiemu Radiu, że na pomysł wpadła dyrekcja muzeum Luwr-Lens. Miasto to leży w rejonie, którego co piąty mieszkaniec ma polskie korzenie. Dyrekcję muzeum zainteresowało, jak wyglądała sztuka w kraju, który nie miał swojej państwowości politycznej.
Współorganizatorami wystaw są muzeum Luwr-Lens, Muzeum Narodowe w Warszawie oraz Instytut Adama Mickiewicza. Odpowiedzialna za programy wizualne w tej instytucji Zofia Machnicka powiedziała, że to, co dla strony polskiej było szczególnie interesujące, to kontekst Lens, które jest bardzo związane Europą północno-zachodnią. Do muzeum przyjeżdża wielu Belgów, Holendrów i Brytyjczyków. Było zatem warto pokazać tak ważne dla naszej sztuki, polskie malarstwo XIX wieku.
W najbliższy piątek i w sobotę do Luwru w Lens wstęp będzie wolny.
IAR/dad