Redakcja Polska

Ukazał się piąty album z serii "Moniuszko. Pieśni"

16.12.2020 20:00
Z pieśni, które zostawił po sobie Stanisław Moniuszko, możemy ułożyć wiele opowieści – zapewnia autorka cyklu pianistka Jolanta Pszczółkowska-Pawlik
Audio
  • Rozmowa z Jolantą Pszczółkowską-Pawlik [posłuchaj]
Albumy Moniuszko. Pieśni oraz Tryptyk Rzymski
Albumy "Moniuszko. Pieśni" oraz "Tryptyk Rzymski"Foto: Ewa Plisiecka/PRdZ

Spośród prawie trzystu pieśni kompozytora znajdują się utwory wybitne, prawdziwe perły i „przeboje” liryki wokalnej, ale jest też duża grupa pieśni, po które wykonawcy sięgają niezwykle rzadko bądź wcale.  Piąta płyta z serii wydawniczej stwarza okazję do zapoznania się z takimi właśnie kompozycjami.

Szczególną uwagę zwracają pieśni wielozwrotkowe, których pełnych realizacji próżno szukać  w salach koncertowych jak też na płytach – m.in. sześcio-zwrotkowa Niepewność do zjawiskowego wiersza Mickiewicza powszechnie występuje w skróconej do czterech strof wersji – także w popularnej piosence Marka Grechuty.

Do niezwykłych zaliczyć należy też pieśni skomponowane do słów francuskiego poety, liberała i bonapartysty, nazywanego klasykiem piosenki – Pierre-Jeana de Bérangera (1780-1857) – przezabawna Pieśń o królu Ćwieczku,  pięciozwrotkowa Starość czy trzyzwrotkowa Gdybym ptaszka postać miał w przekładach na język polski.

W roku setnej rocznicy urodzin świętego Jana Pawła II Jolanta Pszczółkowska-Pawlik zachęca też do wysłuchania albumu „Tryptyk Rzymski” do poezji papieża-Polaka w wykonaniu Artura Żmijewskiego i Włodka Pawlika. Płyta zmusza do refleksji i - być może – do przewartościowania dotychczasowego życia. Jest także hołdem złożonym Janowi Pawłowi II przez dwóch wybitnych artystów.

Koncert premierowy płyty odbył się 18 maja 2020 roku w przejmującej scenerii pustego kościoła Św. Krzyża w Warszawie.

O tym niesamowitym koncercie, o pieśniach Stanisława Moniuszki, ale także o innych wydarzeniach muzycznych tego roku oraz o kolędach na jazzowo Jolanta Pszczółkowska-Pawlik opowiedziała Ewie Plisieckiej.