„Kalinowski to wspólny bohater Białorusinów, Litwinów i Polaków” – tłumaczy dyrektor Instytutu Polskiego w Pradze Maciej Ruczaj. „Nie przypadkiem w ostatnich latach stał się patronem całej serii inicjatyw, których motywem przewodnim jest solidarność i współpraca narodów dawnej Rzeczpospolitej”. Samo spotkanie w Pradze było symbolem takiej współpracy, ponieważ jego organizatorami były obok Instytutu Polskiego także Ambasada Litwy oraz niedawni powstałe Biuro Demokratycznych Sił Białorusi w Republice Czeskiej reprezentujące środowiska opozycji białoruskiej wokół Swietłany Cichanowskiej.
Każda z instytucji wybrała jednego gości, który prezentował „aktualne odniesienia do postaci bohatera Powstania Styczniowego.
Prof. Rimantas Jankauskas z Uniwersytetu Wileńskiego zaprezentował przebieg prac archeologicznych i ekshumacyjnych w 2017 roku, służących ustaleniu tożsamości osób, których szczątki zostały odkryte na Zamku w Wilnie, w tym Kalinowskiego i przypomniał uroczysty ich pogrzeb w 2019 roku, w którym wzięli udział prezydenci Polsk i Litwy i który stał się okazją do zamanifestowania współpracy naszych krajów oraz poparcia dla demokratycznych aspiracji społeczeństwa białoruskiego. Max Rust ze Studium Europy Wschodniej UW przedstawił zakres działania programu stypendialnego im. Konstantego Kalinowskiego, który jest największym tego typu działaniem ukierunkowanym na wsparcie środowisk niezależnych na Białorusi oraz całą paletę działań koordynowanych przez SEW. „Chcemy kształcić przyszłe kadry dla demokratycznej Białorusi” – powiedział. Po lutym 2022 r. w szeroki zakres działań pomocowych i badawczych włączono Ukrainę a doświadczenie zdobyte w poprzednich latach pozwoliło na szybkie i skuteczne dostosowanie działań SEW do bieżących potrzeb i wyzwań.
Powstanie Styczniowe w czeskiej Pradze
Pavel Maryeuski, były żołnierz Pułku Kalinowskiego, obecnie założyciel Stowarzyszenia Białoruskich Weteranów Wojennych - w emocjonalnym wystąpieniu podzielił się osobistymi doświadczeniami, które skłoniły go do podjęcia służby w Pułku im. K. Kalinowskiego walczącego na Ukrainie. Stwierdził, że momentem przełomowym był widok uciekających cywili na przejściu granicznym Polski z Ukrainą i niezwykła mobilizacja społeczna w tym czasie. „W Pułku spotkałem wielu zwyczajnych a jednak niezwykłych ludzi. Zwykłych programistów, kucharzy, studentów, którzy porzucili wszystko i stali się jak Kalinowski”. Zaapelował o pomoc, zarówno materialną jak i psychologiczną dla weteranów walk, przywołując dobre praktyki rządów Polski i Litwy zwrócił się do czeskich władz o zwiększenie wysiłków na rzecz udzielania białoruskim migrantom ochrony międzynarodowej.
Spotkanie stanowiło zwieńczenie serii działań przypominających rocznicę powstania, które z jednej strony nawiązywały do wątków czeskich w historii Powstania, z drugiej – do aktualnego przesłania Powstania związanego ze współpracą narodów dawnej Rzeczpospolitej w obliczu rosyjskiego imperializmu. W prasie czeskiej pojawiła się m.in. seria artykułów przypominających o czeskich ochotnikach w Powstaniu Styczniowym (wśród nich był m.in. późniejszy znany aktor Teatru Narodowego Jiří Bittner), a przede wszystkim losów powstańców, którzy po ucieczce z terytorium Kongresówki byli internowani przez władze austriackie, m.in. w twierdzach w Ołomuńcu i Hradec Králové, a także w mieście Telč na południu Wyżyny Czeskomorawskiej. Przypomiany został np. wzruszający list, który 11 października 1864 jeden z internowanych, Józef Syptecki, napisał mieszkańcom miasteczka w podzięce za przyjęcie polskich powstańców: „Teraz, kiedy los nakazuje nam rozejść się po świecie, musimy wyznać, że choć byliśmy tutaj więźniami, dzięki Waszemu wsparciu, które nasze gorzkie dni osłodziło, czuliśmy, że nie jesteśmy w obcym kraju, ale wśród narodu, który nas za własnych braci uważał”.
Źródło: Instytut Polski w Pradze