Wśród odzyskanych dzieł sztuki są dwie akwarele Zygmunta Vogla „Widok cmentarza przy kościele Panny Marii” oraz „Widok kościoła Karmelitów w Warszawie”. Przez kilkadziesiąt lat po wojnie ich los pozostawał nieznany. Odnaleziono je w Stanach Zjednoczonych i na mocy porozumienia z dotychczasowym posiadaczem a Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego powrócą do Polski.
Trzecie z odnalezionych dzieł to rysunek Melchiora Steidla „Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny” z 1704 skradziony z warszawskiej kolekcji prywatnej.
Minister Piotr Gliński przypomniał, że podczas II wojny światowej Polska utraciła 500 tysięcy dzieł sztuki.
„Niestety te najcenniejsze dzieła sztuki znajdują się gdzieś w sejfach w bankach szwajcarskich albo w prywatnych kolekcjach i nie są udostępniane. Natomiast jeżeli coś się pojawia na aukcjach, coś się pojawia na rynku, to my natychmiast jesteśmy o tym powiadomieni albo sami je znajdujemy” - powiedział minister.
Piotr Gliński dodał, że w staraniach o odzyskanie dzieł sztuki potężnym przeciwnikiem jest chciwość. „Chciwość jest związana z funkcjonowaniem handlarzy dziełami sztuki i nieuczciwych kolekcjonerów, ale także nieuczciwych państw, które nie chcą oddawać tego, co nie, nie jest ich własnością” - dodał minister.
Szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił, że w ostatnich latach Polska coraz lepiej radzi sobie z odzyskiwaniem utraconych dzieł sztuki.
Minister Gliński o otwarciu Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego profesor Piotr Gliński odwiedził otwierany właśnie oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku. Będzie to trzecie biuro Instytutu poza Polską. Dwa pozostałe znajdują się w Berlinie i Raperswillu.
W wywiadzie dla polskiego radia minister powiedział, że zadaniem ośrodka będzie przedstawianie prawdy historycznej o skutkach II wojny światowej. „Taka instytucja oraz małe muzeum są szalenie potrzebna w miejscach, gdzie kształtuje się opinia światowa. Jest nim między innymi Nowy Jork, gdzie funkcjonuje bardzo wiele wpływowych osób i instytucji” - powiedział minister.
Piotr Gliński dodał, że Instytut ma walczyć o prawdę historyczną na temat II wojny światowej. „Ale nie tylko. Także o tym jak wyglądała II wojna światowa, o tym, że Polacy nie byli współsprawcami Holocaustu jak niektórzy chcieliby nas widzieć” - stwierdził minister.
Profesor Gliński dodał, że jednym z celów nowojorskiego Instytutu będzie informowanie o polskim raporcie dotyczącym strat jakie Polska poniosła w wyniku II wojny światowej.
IAR/ks