Wzajemne poznawanie się odbywa się w atmosferze tolerancji i kooperacji, poza koncepcją granic i pomimo dystansu społecznego. Kraków jest idealnym miejscem do takich działań. To tu przyjeżdżają turyści z zagranicy, by poznawać wyjątkową historię miasta i studenci z całego świata – by uczyć się na krakowskich uczelniach, a wielu obcokrajowców wybiera Kraków jako miejsce do życia i pracy na stałe.
Ograniczenia spowodowane pandemią sprawiają, że poznawanie się i spotykanie z innymi ludźmi jest właściwie niemożliwe. I paradoksalnie właśnie dziś - idea wspólnego spotkania nabiera nowego znaczenia i staje się palącą potrzebą – podkreślają organizatorzy festiwalu. Celem wydarzenia (i działań Stowarzyszenia Willa Decjusza w ogóle) jest wzmacnianie pozytywnego wizerunku obcokrajowców, którzy mieszkają w Krakowie, integracja cudzoziemców z polskojęzycznymi mieszkańcami Krakowa i danie sygnału tym, którzy z Polski musieli wyjechać z powodu pandemii, że czekamy na ich powrót.
Z dyrektor Stowarzyszenia Willa Decjusza Dominiką Kasprowicz o Festiwalu Wielokulturowym „Nowi Krakowianie” rozmawia Ewa Plisiecka.