Do finału konkursu, tak jak do poprzednich etapów zakwalifikowano więcej uczestników, niż dopuszcza to regulamin. Artur Szklener, tłumaczył, że "argumentem merytorycznym była bardzo duża bliskość punktowa uczestników, którzy w rankingu uplasowali się na 10.,11., i 12. miejscu." "Zatem po sprawdzeniu możliwości organizacyjnych z orkiestrą Filharmonii Narodowej, po sprawdzeniu wszystkich aspektów, które udało się przeanalizować w tak krótkim czasie, jury doszło do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie dopuszczenie zwiększonej liczby 12 osób" - dodał.
Zdaniem Artura Szklenera, "jest to bardzo konsekwentne działanie wynikającego od samego początku z bardzo wysokiego poziomu artystycznego konkursu". "Jury dopuściło większą liczbę artystów do I etapu i potem konsekwentnie z etapu na etap dawało możliwość zaprezentowania się większej liczbie pianistów niż wskazywana w regulaminie" - powiedział.
W ocenie dyrektora NIFC, "dla nas wszystkich jest to bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ będziemy mieli możliwość posłuchania większej palety interpretacyjnej wykonań koncertów chopinowskich". "To poważnie wyzwanie, bo wielu pianistów nie często wykonuje utwory z orkiestrą na scenie, zdarzało się w historii konkursu, że niektórzy uczestnicy wykonywali po raz pierwszy utwory z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej" - przypomniał. Jednym z pianistów, którzy po raz pierwszy grali koncert z orkiestrą był laureat Konkursu Chopinowskiego w 1980 r., członek obecnego jury Dang Thai Son. Otrzymał on również w 1980 r. nagrodę specjalną, właśnie za wykonanie koncertu.
Artur Szklener powiedział, że "koncerty Chopina są jego szczególnymi kompozycjami, to ostatnie utwory napisane przed jego wyjazdem z Warszawy. Pokazują z jednej strony głębię i liryzm jego twórczości, a z drugiej strony aspekt wirtuozowski. Są to koncerty w stylu brillante, dające możliwość przekazania pełnej jasności, radości wykonania pianisty".
Pytany czy możliwe jest zwiększenie liczby laureatów konkursu, odparł, "że w tej chwili za wcześnie jest, żeby wyrokować. Wszystko będzie zależało od poziomu artystycznego samego finału i od decyzji jurorów po finale" - dodał.
Decyzją Jury XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina pod przewodnictwem Katarzyny Popowej-Zydroń do finału zakwalifikowało aż 12 pianistów. Są to: Leonora Armellini z Włoch, JJ Jun Li Bui reprezentujący Kanadę, Alexander Gadjiev reprezentujący Włochy i Słowenię, Martin Garcia Garcia z Hiszpanii, Eva Gevorgyan reprezentująca Rosję i Armenię, Japonka Aimi Kobayashi, Polak Jakub Kuszlik, Hyuk Lee z Korei Południowej, Bruce (Xiaoyu) Liu z Kanady, Polak Kamil Pacholec, Chińczyk Hao Rao i Kyohei Sorita z Japonii.
Przesłuchania finałowe potrwają od poniedziałku do środy. Uczestnicy zagrają jeden z koncertów Fryderyka Chopina e-moll op. 11 lub f-moll op. 21.
W III etapie rywalizowało 23 pianistów. W tym pięciu pianistów z Polski. Zakwalifikowało się sześciu Polaków, jednak Marcin Wieczorek zrezygnował z konkursu z powodu choroby.
Całość Konkursu transmituje Program Drugi Polskiego Radia – od uroczystej inauguracji aż po koncert laureatów. Koncerty są wzbogacone o informacje, relacje, rozmowy z ekspertami. Program Drugi emituje też archiwalne nagrania konkursów. Komentarze eksperckie można usłyszeć również na antenie Polskiego Radia Chopin, które dostępne jest w internecie i cyfrowym systemie DAB+. W specjalnym serwisie multimedialnym konkurschopinowski.polskieradio.pl można znaleźć wszystkie koncerty konkursu i związane z nim informacje oraz audycje chopinowskie ze wszystkich programów Polskiego Radia. Codzienne chopinowskie pasma programów zaplanowały oprócz Dwójki główne anteny PR: Jedynka, Trójka i Czwórka. Specjalne transmisje prowadzi też TVP Kultura.
Podczas Koncertu Laureatów, w czwartek 21 października w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, prezes Polskiego Radia wręczy nagrodę za najlepsze wykonanie mazurków Chopina. To wyróżnienie jest przyznawane przez publicznego nadawcę radiowego już od I Konkursu - w 1927 r.
XVIII Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina trwa od 2 do 23 października.
PAP/ho