To wyjątkowe wydarzenie, nawet pomimo trwającej zimnej wojny, której częścią był kosmiczny wyścig, transmitowano na całym świecie. Również w państwach bloku wschodniego. Tak lądowanie na Księżycu relacjonowano wtedy na antenie Polskiego Radia. - Odnoszę wrażenie, jakby dalekopisy się zepsuły, cały czas powtarzają to samo - ludzie wylądowali na Księżycu. Ot po prostu, jakiś nowy rozdział w naszej historii, historii świata - relacjonowali wówczas dziennikarze Polskiego Radia.
00:50 13105550_1.mp3 55 lat temu człowiek stanął na powierzchni Księżyca. Materiał Przemysława Lisa (IAR)
Na początku lat 60 XX wieku amerykanie czuli na karku oddech ZSRR, który zdążył już wystrzelić w kosmos "Sputnika" pierwszego satelitę, oraz w 1961 roku umieścił na orbicie pierwszego człowieka, Jurija Gagarina. Tego samego roku ówczesny prezydent USA John F. Kennedy ogłosił, że Amerykanie wylądują na Księżycu w ciągu dekady.
Niebezpieczna droga na Księżyc
Zadanie było wyjątkowo trudne, a w trakcie trwania programu Apollo nie obyło się bez ofiar śmiertelnych.
Wyjątkowo niebezpieczne było także samo lądowanie, między innymi dlatego, że do samego końca astronauci nie byli pewni z jakimi warunkami będą musieli się zmierzyć tuż po opuszczeniu lądownika. Jak podkreśla popularyzator astronomii Karol Wójcicki, był to prawdziwy lot w nieznane, podczas którego wiele rzeczy mogło pójść nie tak. - Było bardzo duże ryzyko. Gdyby to się nie udało to prezydent Stanów Zjednoczonych miał przygotowaną mowę, mówiącą o tym, że astronauci zginęli. Na to też się wszyscy szykowali - powiedział Karol Wójcicki.
Naukowcy III Rzeszy
Człowiek poleciał na Księżyc dzięki do niedawna największej w historii rakiecie Saturn V. Co ciekawe, jednym z konstruktorów 110 metrowego kolosa był Wernher von Braun, który w trakcie II wojny światowej pracował dla III Rzeszy przy produkcji rakiet V-2. Były oficer SS oraz nazista, podobnie jak wielu mu podobnych, po wojnie znalazł schronienie w Stanach Zjednoczonych, gdzie nie tylko dzielił się z Amerykanami swoją wiedzą techniczną, ale również był jednym z czołowych popularyzatorów lotów kosmicznych.
- Nawiązał współpracę z Waltem Disneyem, dzięki której wizje lotów kosmicznych, w każdą niedzielę trafiały do domów Amerykanów. Były to programy popularnonaukowe, w których między innymi von Braun występował - powiedział Karol Wójcicki.
Ostatni na Srebrnym Globie
Ostatni raz człowiek wylądował na Księżycu w 1972 roku. W ciągu najbliższych lat w ramach misji "Artemis" planowany jest ponowny lot na Srebrny Glob, w trakcie którego na jego powierzchni ma stanąć pierwsza w historii kobieta.
Wokół lądowania na Księżycu powstało wiele mitów, łącznie z teorią spiskową mówiącą, że całość była jedynie wyreżyserowanym filmem propagandowym.
O nich, a także o przedstawieniu wydarzenia w filmie "Zabierz mnie na Księżyc" opowiada najnowszy odcinek podcastu Polskiego Radia "Prawda czasu i prawda ekranu", który można znaleźć na stronie podcasty.polskieradio.pl.
IAR/dad