"Jednego serca. (Kon)teksty polskiego romantyzmu" - to nowy projekt muzyczny Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Agencji Muzycznej Polskiego Radia. 11 utworów udostępniono na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także na kanale resortu na platformie Spotify.
Do tekstów Adama Mickiewicza, Zygmunta Krasińskiego, Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka i Jana Czeczota zaśpiewali Anastazja Simińska, Olga Szomańska, Kasia Moś, Rafał Bartmiński, Maciej Pawlak, Mateusz Ziółko, Janusz Radek i Łukasz Drapała.
W ramach realizacji projektu wydano kolekcjonerską płytę winylową, którą będzie można otrzymać słuchając audycji Polskiego Radia oraz śledząc media społecznościowe Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i mediów partnerskich.
Rocznicowe lata, takie jak Rok Romantyzmu Polskiego, ustanawiamy po to, żeby wskazywać, co jest najważniejsze w naszym dziedzictwie historycznym, w naszej tożsamości - powiedział we wtorek w Warszawie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, w trakcie konferencji podsumowującej Rok Romantyzmu Polskiego, połączonej z prezentacją projektu "Jednego serca" w Studiu Polskiego Radia im. Władysława Szpilmana. Przemawiając do uczestników spotkania, wicepremier przyznał, że "odwieczne dyskusje Polaków na temat naszego charakteru narodowego przechylają szalę na rzecz romantyzmu".
"Chociaż ja akurat, kochając romantyzm i będąc pewnie romantykiem, zawsze dbam i uważam, że powinniśmy dbać o harmonię, bo dobry romantyzm to jest taki romantyzm, który faktycznie mierzy siły na zamiary. Ale u podstaw jest praca podstawowa właśnie, jest przygotowanie, profesjonalizm. A dlaczego? Dlatego że nigdy za mało piękna, które jest związane z romantyzmem, z dziełami chociażby poetyckimi czy muzycznymi, ale także potrzebujemy chyba pięknych wizji, mobilizujących nas wszystkich zadań. Do tego jest potrzebna siła ducha, a to czerpiemy z postawy romantycznej" - powiedział.
Według Piotra Glińskiego, rocznicowe lata - takie jak Rok Romantyzmu Polskiego - są ustanawiane po to, by "wskazywać, co jest najważniejsze w naszym dziedzictwie historycznym, w naszej tożsamości". Stanowią także okazję - dodał - do pobudzenia aktywności oddolnej, instytucjonalnej i artystycznej. "Romantyzm, sztuka romantyczna (…) – to jest na tyle ważne, że my, Polacy, jednym głosem mówimy, że o tym trzeba mówić. A jednocześnie, korzystając z tego, że instytucjonalizujemy romantyzm poprzez uchwały, zachęcamy do większej aktywności w tym obszarze. Odzew jest olbrzymi, bo ten projekt muzyczno-poetycki wspaniały, ale także setki, a nawet tysiące – można powiedzieć – innych działań można było zainspirować. My prowadziliśmy specjalny program. Ponad 4 mln zł, 152 projekty, ponad 60 projektów było realizowanych przez organizacje pozarządowe" - wspomniał.
Wicepremier zwrócił również uwagę, że w twórczości romantycznej za pięknem stoi cały szereg "głębszych wartości, które są nam po prostu w życiu potrzebne". "Przecież romantyzm także mówi o trudnych wyborach, jaskółczym niepokoju, tysiącach spraw, które przekładamy także na nasze decyzje codzienne i w wymiarze indywidualnym i w wymiarze wspólnotowym. Jest wciąż aktualny i potrzebny. Cieszę się bardzo, że oferta w ciągu tego roku była tak szeroka. Ona opierała się na aktywności bardzo wielu instytucji, oddolnych organizacji, obywateli, jednostek, artystów, ale także była koordynowana przez instytucje państwa polskiego"
IAR/PAP/PP