Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 06.12.2019

06.12.2019 16:50
W tym wydaniu: W 70. urodziny NATO o terroryzmie, budżecie i o rosyjskim zagrożeniu, szczyt COP 25 w Madrycie oraz podsumowanie pierwszego posiedzenia nowej KE
Audio
Szczyt NATO w Londynie
Szczyt NATO w LondynieMON/Twitter

JUBILEUSZOWY SZCZYT NATO

Podczas szczytu NATO w Londynie przywódcy należących do Sojuszu krajów rozmawiali m.in. o terroryzmie i potencjalnym zagrożeniu ze strony Rosji. W stolicy Wielkiej Brytanii Turcja ostatecznie zgodziła się na plan obronnościowy NATO dla Polski i krajów bałtyckich, choć zapowiadała wcześniej, że nie podpisze strategii dla Europy Wschodniej, jeśli sojusznicy z NATO nie uznają syryjskich Kurdów za terrorystów. Udało się jednak zawrzeć kompromis.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch powiedział, że rozmowy w sprawie przyjęcia planu obronnego rozpoczęły się jeszcze przed szczytem NATO.

Prezydent Andrzej Duda mówił , że plan obrony dla państw bałtyckich jest potrzebny dla jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego i bezpieczeństwa bałtyckiej części NATO. Prezydent dodał, że na szczycie potwierdzono także ustalenia ubiegłorocznego szczytu NATO dotyczącego podwyższonej gotowości.

Podczas londyńskiego szczytu politycy rozmawiali głównie o przyszłości NATO, a także o relacjach z Rosją, Chinami, wzmacnianiu gotowości wojsk, misjach w Iraku i Afganistanie oraz o finansowaniu obronności. Ustalono także między innymi, że NATO powoła grupę ekspertów, która opracuje reformę Sojuszu.

DEBATA O TYM, JAK ZATRZYMAĆ ZMIANY KLIMATU

W Madrycie na COP25 negocjacjom delegacji rządowych towarzyszą wydarzenia i debaty na temat przeciwdziałania zmianom klimatu. Wiele z nich toczy się w pawilonach państw na terenie obiektu, w którym odbywa się szczyt klimatyczny. Polska w tym roku nie ma swojego pawilonu na COP25, ale zorganizowała dwie dyskusje.

Podczas pierwszej debaty rozmawialiśmy o "Just transition", czyli sprawiedliwej transformacji - mówi Robert Jeszke z Instytutu Ochrony Środowiska.

Robert Jeszke dodaje, że na COP25 przedstawiono projekt "LIFE Climate CAKE" realizowany przez Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami, w ramach którego przygotowywane są analizy między innymi dla ministerstw. 

Państwa są zobowiązane do transformacji energetycznej w związku między innymi z porozumieniem paryskim i przynależnością do Unii Europejskiej. Jej efektem ma być zmniejszenie poziomu emisji gazów cieplarnianych i spowolnienie zmian klimatycznych. 

Sprawiedliwa transformacja uwzględnia poszanowanie potrzeb obywateli i gospodarek rejonów górniczych tak , aby w jak najmniejszym stopniu - również finansowo - odbiło się na nich przejście na ekologiczne źródła energii i zrównoważony rozwój.

Na haśle sprawiedliwej transformacji opierała się polska prezydencja, która trwała rok od szczytu COP24 w Katowicach. Jej znaczenie podkreślał premier Mateusz Morawiecki, który w poniedziałek uczestniczył w ceremonii otwarcia COP25 w Madrycie.

KOMISJA EUROPEJSKA ZABRAŁA SIĘ DO PRACY

Komisja Europejska, w niepełnym składzie, ale zabrała się do pracy. Pierwsze działania dotyczą plany wdrażania tzw. zielonego ładu. Przewodnicząca Komisji Europejskiej poinformowała, że specjalny fundusz, który ma pomóc unijnym regionom w dekarbonizacji powinien wynieść 100 miliardów euro. Mechanizm ma powstać w celu ułatwienia transformacji energetycznej w państwach członkowskich odchodzących od węgla i będzie nazywał się funduszem sprawiedliwej transformacji.

Szefowa komisji europejskiej skrytykowała też fińską propozycje cięć w budżecie po 2020 roku. Jeszcze większe ograniczenie wydatków w porównaniu z projektem Komisji z maja ubiegłego roku, zaproponowała Finlandia, która do końca grudnia kieruje pracami Unii. "Jestem zaniepokojona poważnymi cięciami. Są duże cięcia w politykach uznanych za kluczowe w agendzie strategicznej" - powiedziała Ursula von der Leyen. Niezadowolenie z propozycji Finlandii wyraziła też wcześniej Polska.

Ursula von der Leyen wyraziła również zaniepokojenie sytuacją na Malcie. Doszło tam ostatnio do zatrzymań wśród najbliższych współpracowników premiera Josepha Muscata w związku ze śledztwem po zabójstwie dziennikarki. Daphne Caruana Galizia, która pisała o przypadkach korupcji wśród polityków i na szczytach władzy, zginęła jesienią 2017 roku. Ursula von der Leyen potępiła morderstwo. Powiedziała, że był to atak na wolne media, które są podstawą demokracji: "Monitorujemy sytuację bardzo uważnie. Nie będę komentować prowadzonego krajowego śledztwa, ale oczekuję pełnego i niezależnego dochodzenia, wolnego od jakichkolwiek politycznych nacisków. Ważne jest, by wszyscy odpowiedzialni za zabójstwo stanęli przed wymiarem sprawiedliwości tak szybko, jak to możliwe. 

Na Maltę pojechała pilna misja Parlamentu Europejskiego złożona z przedstawicieli grup politycznych, by zbadać przestrzeganie zasad praworządności na Malcie i funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.

Na magazyn "Mija Tydzień" zaprasza Katarzyna Semaan