Redakcja Polska

Świątynia z okresu rzymskiego w Tyrze. Ważne odkrycie archeologów w Libanie

26.11.2021 13:44
Pozostałości kompleksu należącego do świątyni z okresu rzymskiego odkrył w mieście Tyr, fenickiej stolicy na wybrzeżu Libanu, międzynarodowy zespół badawczy z udziałem naukowców z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Stanowisko to jest wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Audio
  • Historia odkryć polskich archeologów. Do wysłuchania rozmowy z prof. Arturem Obłuskim, dyrektorem Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, wybitnym archeologiem, prowadzącym między innymi badania w Sudanie, zaprasza Halina Ostas [posłuchaj]
Ruiny świątyni w Tyrze
Ruiny świątyni w TyrzeF.J. Núñez/UW

Międzynarodowy zespół badaczy, do którego należą naukowcy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, zakończył tegoroczny sezon prac terenowych prowadzonych w Tyrze w Libanie, jednym z najważniejszych centrów gospodarczych i politycznych starożytności. Na wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO stanowisku archeologicznym badacze odkryli pozostałości kompleksu należącego do świątyni z okresu rzymskiego.

Od 2021 roku w Tyrze prowadzone są badania, w których uczestniczą naukowcy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW. Prace archeologiczne są częścią libańsko-hiszpańsko-polskiej ekspedycji, którą kierują wspólnie: prof. María Eugenia Aubet (Uniwersytet Pompeu Fabra w Barcelonie), dr Ali Badawi (General Directorate of Antiquities of Lebanon) oraz dr Francisco J. Núñez (Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW).

Tyr był jednym z najważniejszych ośrodków gospodarczych świata śródziemnomorskiego przez większą część starożytności. Miasto znajdowało się na przybrzeżnej wyspie, którą z lądem połączyła dopiero grobla zbudowana przez Aleksandra Wielkiego. W epoce brązu i żelaza był to kwitnący ośrodek fenickiego handlu, przemysłu i rzemiosła.

W źródłach pisanych (w tym w Biblii) Tyr pojawia się jako jedno z najważniejszych centrów gospodarczych i politycznych, z którym musiały się liczyć potęgi ówczesnego świata – Asyryjczycy, Egipcjanie czy królowie Izraela i Judei. To głównie z Tyru wyruszali feniccy osadnicy na zachód Morza Śródziemnego, zakładając faktorie handlowe w Kadyksie czy też słynną Kartaginę, która rzuciła wyzwanie Rzymianom w wojnach punickich. Tyr zachował swoje znaczenie przez większość kolejnych epok i nadal jest jednym z największych miast Libanu.

Z perspektywy archeologicznej prawie pięć tysiącleci nieprzerwanego zasiedlenia czyni z Tyru zarówno fascynujący, jak i trudny obiekt badań. "Nakładające się na siebie pozostałości architektoniczne, ślady kataklizmów naturalnych, podnoszenie się poziomu morza oraz dynamiczny rozwój urbanistyczny w ostatnich dziesięcioleciach skutecznie utrudniają poznanie charakteru starożytnej architektury" – przyznaje dr Francisco J. Núñez z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego.

Jakie jest znaczenie odkrycia dokonanego przez zespół dr Francisco J. Núñeza? - Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dr Francisco J. Núñez znalazł archeologicznego Graala miasta Tyru, a mianowicie, że jest to świątynia boga Melkarta, który był patronem Tyru, co najmniej przez tysiąc lat. Wiemy, że od okresu żelaza do wczesnego chrześcijaństwa Melkart był  bogiem-opiekunem Tyru - mówi w rozmowie z Polskim Radiem dla Zagranicy - prof. Artur Obłuski, dyrektor Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW.

-Tyr jest miastem niesamowitym, trzeba je odwiedzić, aby poczuć to co Rzymianie pięknie nazywali genius loci czyli ducha tego miejsca. Miasto jest konglomeratem wielu religii i narodowości. W starożytności był to jeden z najważniejszych portów w całym Śródziemnomorzu. Warto powiedzieć, że Tyr to jest miasto, w którym - według mitologii greckiej - narodziła się Europa, która później została porwana przez Zeusa. To jest miasto, które oparło się Aleksandrowi Macedońskiemu - dodaje prof. Artur Obłuski.

W pracach badawczych w Tyrze uczestniczyli archeolodzy i specjaliści z Libanu, Hiszpanii, Polski i Portugalii. Ich badania koncentrowały się na potężnej konstrukcji, zbudowanej w czasach rzymskich, zidentyfikowanej jako świątynia. Ma ona dwie główne fazy: pierwsza pochodzi z czasu powstania budowli w okresie wczesnorzymskim, a druga jest związana z jej poważną przebudową w późnym okresie rzymskim. Budynek ma plan prostokąta o orientacji wschód-zachód, przedsionek flankowany przez dwie kolumny (znalezione w pobliżu) i podium po drugiej stronie celli. Jego ściany pierwotnie pokryte były blokami piaskowca, a na południe od wejścia mogła znajdować się podziemna komora. Budynek stał na platformie wykonanej z masywnych bloków wapienia i piaskowca, które podtrzymywały duży ciężar fasady, a w szczególności ośmiometrowych kolumn wykonanych z różowego granitu egipskiego.

Biegnący wzdłuż ulicy portyk o orientacji wschód-zachód prowadził do schodów u wejścia do budowli, zdobionego płytami z wyrytymi motywami geometrycznymi. Ulica ta odchodzi prostopadle od węższej uliczki, przy której w tym sezonie zidentyfikowano kolejne sanktuarium. Była to budowla składająca się, jak obecnie sądzą naukowcy, z dwóch pomieszczeń i dziedzińca usytuowanych na osi północ-południe; w jednym z nich znaleziono egipską płaskorzeźbę przedstawiającą Izydę karmiącą Horusa jako dziecko.

Świątynia i związany z nią obszar miasta doświadczyły rozległych zniszczeń i przebudów w czasach wczesnobizantyjskich. Świątynia została rozebrana i pokryta platformą, na której wzniesiono monumentalną bazylikę, zniszczoną, wraz z dużą częścią miasta, przez tsunami w VI wieku naszej ery. Naukowcy rozpoznali też pozostałości z czasów późniejszych: dynastii Fatymidów, Krzyżowców i czasów osmańskich.

Chociaż libańskie wykopaliska w Tyrze rozpoczęły się już w latach 60. XX wieku, większość ich dokumentacji zaginęła w zawierusze wojny domowej, która wybuchła w 1975 roku. Co więcej, znaczna część tych prac koncentrowała się na poziomie klasycznym i średniowiecznym.

Jednym z celów obecnego projektu jest rzucenie światła na naturę, historię i ewolucję urbanistyki na starożytnej wyspie Tyru. Obecnie badany obszar leży na akropolu, przypuszczalnie najwyższym punkcie starożytnej wyspy. Wykopaliska z lat 70-tych XX wieku ujawniły konstrukcje z różnych okresów, które nadal wymagają interpretacji. Ówczesne głębokie wykopy sondażowe, które dostarczyły sekwencji stratygraficznych kluczowych dla zrozumienia historii osadnictwa w tym miejscu.

Prace mają być kontynuowane w przyszłym roku. W najbliższym czasie skupią się zarówno na samej świątyni, jak i związaną z nią częścią miasta. Uwagę badaczy przykuwa jednak coś więcej. Na północy znajduje się drugi monumentalny budynek, być może kolejna świątynia, którą również archeolodzy chcieliby zbadać.

Do wysłuchania rozmowy z prof. Arturem Obłuskim, dyrektorem Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, wybitnym archeologiem, prowadzącym między innymi badania w Sudanie, zaprasza Halina Ostas.

Audycja powstała we współpracy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW i Ministerstwem Spraw Zagranicznych.

Sukces Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW. Na Cyprze powołano polską Stację Badawczą

20.11.2021 15:25
Prowadzenie badań naukowych - głównie archeologicznych - na terenie Cypru, zacieśnianie współpracy z innymi naukowcami i ekspedycjami archeologicznymi pracującymi na tej wyspie - to tylko niektóre cele nowo powołanej na Cyprze stacji badawczej Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW.