Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.
>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022
Mecz Japonia - Chorwacja był pierwszym na katarskim mundialu, który przyniósł dogrywkę i rzuty karne. Po 120 minutach na tablicy wyników widniał remis 1:1. W serii rzutów karnych triumfowali jednak wicemistrzowie świata sprzed czterech lat, którzy wygrali 3-1.
Livaković zatrzymał Japonię
Bohaterem Chorwacji okazał się Dominik Livaković. 27-letni bramkarz, na co dzień występujący w Dinamie Zagrzeb, zatrzymał aż trzy z czterech strzałów Japończyków podczas serii jedenastek.
Swoich rzutów karnych nie wykorzystali Takumi Minamino, Kaoru Mitoma oraz Maya Yoshida. Jedynie Takuma Asano znalazł sposób na chorwackiego bramkarza.
Było ich trzech
Dominik Livaković został dopiero trzecim bramkarzem w historii mistrzostw świata, który obronił aż trzy rzuty karne w jednej serii jedenastek! Co ciekawe, jest drugim Chorwatem w tym gronie.
Przed czterema laty, również na etapie 1/8 finału, błysnął poprzednik Livakovicia w bramce reprezentacji Chorwacji. Danijel Subasić zatrzymał bowiem aż trzy strzały duńskich piłkarzy.
Trzecim golkiperem, który obronił trzy rzuty karne w jednej serii, jest Portugalczyk Ricardo. Jego interwencje sprawiły, że w ćwierćfinale mundialu w 2006 roku odpadła reprezentacja Anglii.
Wyniki 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze:
sobota, 3 grudnia
Holandia - USA 3:1
Argentyna - Australia 2:1
niedziela, 4 grudnia
Francja - Polska 3:1
Anglia - Senegal 3:0
poniedziałek, 5 grudnia
Japonia - Chorwacja 1:1, k. 1-3
Brazylia - Korea Południowa 4:1
wtorek, 6 grudnia
Maroko - Hiszpania (16.00)
Portugalia - Szwajcaria (20.00)
WYJĄTKOWA ANALIZA PO MECZU FRANCJA - POLSKA: "Spokojnie, to tylko Katar"
Czytaj także:
/empe