Polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej umocniło pozycję naszego kraju nie tylko w Unii, ale i w świecie. Tak uważa minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który przedstawił w Sejmie informację o polskim przewodnictwie.
Jak powiedział minister Sikorski, Polska udowodniła, żw jest krajem potrafiącym sprawnie działać na arenie unijnej i międzynarodowej. "Daliśmy dowód swojej europejskości, poczucia odpowiedzialności za całą Unię Europejską" - mówił szef MSZ. Według niego, Polska pokazała się jako wiarygodny partner, potrafiący sprawnie działać.
Radosław Sikorski podkreślał, że przewodnicząc Unii dbaliśmy także o polskie interesy. Świadczy o tym utrzymanie korzystnego dla Polski projektu budżetu Unii na lata 2014-20, pozostawienie "otwartych drzwi" do Unii dla jej wschodnich sąsiadów, a przede wszystkim utrzymanie jedności Wspólnoty.
Minister Sikorski uważa, że polskie przewodnictwo przyczyniło się do skutecznej walki z kryzysem ekonomicznym. Doprowadziło między innymi do przyjęcia tak zwanego "sześciopaku", mającego zapobiec przekraczaniu bezpiecznego poziomu zadłużenia przez państwa, i przygotowało inne antykryzysowe akty prawne. Polska starała się doprowadzić do przyspieszenia wzrostu gospodarczego w Unii.
Szef MSZ-u przypomniał, że w czasie polskiej prezydencji odbył się szczyt Partnerstwa Wschodniego, na którym przyjęto deklarację zdecydowanie potępiającą łamanie praw człowieka na Białorusi. Przygotowano też umowę o strefie wolnego handlu z Ukrainą i rozpoczęto negocjowanie podobnych umów z Gruzją i Mołdawią. Podpisano traktat akcesyjny z Chorwacją i przyspieszono negocjacje z Islandią.
Nasz kraj działał też na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa Wspólnoty, także w dziedzinie energetycznej. Polska doprowadziła do przyjęcia rozwiązań prawnych chroniących ofiary przestępstw i zabezpieczających dzieci przed pedofilią - przypomniał minister Radosław Sikorski na forum Sejmu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Siekaj/dabr
