Umowa obejmuje polityczną współpracę obydwu partii i wspólny start w wyborach. W przypadku sukcesu w wyborach obydwie partie stworzą jednak osobne kluby parlamentarne.
"Postanowiliśmy się porozumieć. Porozumienie przewiduje współpracę wyborczą, wspólną listę, choć odrębne kluby, przy założeniu ścisłej współpracy w wielu dziedzinach" - powiedział Kaczyński na wspólnej konferencji z Jurkiem.
W umowie znajduje się stwierdzenie, że kandydaci Prawicy Rzeczypospolitej w wyborach do Sejmu, Parlamentu Europejskiego, Sejmików wojewódzkich i Rad miast wojewódzkich startują z list PiS. Zgodnie z dokumentem, w Sejmie i Senacie ugrupowanie Jurka współpracuje z partią Kaczyńskiego, ale nie tworzy z nią wspólnego klubu. Za to w Parlamencie Europejskim posłowie Prawicy zasiądą w jednej frakcji z PiS.
W umowie Prawica Rzeczypospolitej deklaruje również poparcie w wyborach prezydenckich dla kandydatury Jarosława Kaczyńskiego.
Kaczyński był pytany o wystosowane przez Zbigniewa Ziobrę zaproszenie dla prezesa PiS na sobotni kongres Solidarnej Polski w podwarszawskich Otrębusach i możliwość współpracy z tą partią.
"Jeśli chodzi przyjęcie tego zaproszenia, to jest pewna zasadnicza trudność" - odparł Kaczyński. Jak ocenił, ze względu na swą odrębność i wkład intelektualny Prawica Rzeczypospolitej "ma prawo do suwerenności". "W przypadku Solidarnej Polski, to jest to doraźna inicjatywa i poza tym, że szkodzi prawicy i cech, o których mógłbym powiedzieć pozytywnie, nie ma" - uważa prezes PiS.
Marek Jurek, który w czasach rządów PiS był marszałkiem Sejmu, wraz z grupą posłów odszedł z Prawa i Sprawiedliwości w kwietniu 2007 roku. Decyzja ta miała związek ze ówczesnymi pracami nad zmianą konstytucji w kwestii ochrony życia. Wówczas w głosowaniu Sejm nie zgodził się na wprowadzenie do konstytucji zapisu o ochronie życia od poczęcia. Jurek pod wpływem tej decyzji zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu i zdecydował się powołać własne ugrupowanie.
Od wyborów 2007 roku Prawicy Rzeczypospolitej nie udało się wprowadzić swoich przedstawicieli do parlamentu. W 2010 roku Jurek bez powodzenia startował w wyborach prezydenckich.
dz