Sejm zajmie się wnioskiem PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Marka Sawickiego.Liczące 18 stron uzasadnienie prezes PiS Jarosław Kaczyński sprowadził do prostego stwierdzenia: "pan minister Sawicki ani tutaj w kraju, ani też w Unii Europejskiej nie potrafi nic załatwić". PiS zebrał swoje zarzuty w dziesięciu punktach.
Są to między innymi: zmniejszanie nakładów na rolnictwo, brak działań w celu wyrównania dopłat, brak przeciwdziałania rosnącym cenom produkcji rolnej i opóźnienia w wykorzystaniu środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i Polityki Spójności.
Posłowie PiS zarzucają też Markowi Sawickiemu doprowadzenie do destabilizacji rynków rolnych, brak przeciwdziałania niskim cenom warzyw, mięsa i mleka, niszczenie polskiego rynku cukru oraz brak działań zwiększających dochody rolników poza produkcją rolną. Kolejne zarzuty to: wprowadzenie chaosu w instytucjach zajmujących się rolnictwem, brak aktywnej polityki społecznej na terenach wiejskich, brak realizacji konstytucyjnego obowiązku wzmacniania gospodarstw rodzinnych, brak strategii rządu dla polskiego rolnictwa i poszczególnych branż oraz brak reakcji na słuszne postulaty sejmowej komisji rolnictwa.
Minister Marek Sawicki uważa zarzuty PiS-u za teatr przedwyborczy.
Komisja rolnictwa rekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku PiS.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/I.Szczęsna/buch