Zdaniem marszałka Sejmu, kryzys libijski jest dowodem, że współdziałanie Unii Europejskiej i NATO jest potrzebne i konieczne. Grzegorz Schetyna mówił to podczas otwarcia spotkania przewodniczących komisji obrony narodowej państw Unii Europejskiej, które odbywa się w Sejmie.
Marszałek Sejmu podkreślił, że Polska w ramach prezydencji chce nadawać ton debacie wewnątrz Unii Europejskiej. Jak dodał, będziemy dążyli do rozwijania praktycznych relacji między Unią Europejską a NATO. "Kryzys libijski pokazał nam wszystkich, że współdziałanie jest nieodzowne, gdy rozwiązanie konfliktu wymaga sięgnięcia nie tylko po środki polityczne, ale i militarne" - powiedział marszałek Sejmu.
Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił w Sejmie, że kwestie obronności i bezpieczeństwa są priorytetami naszej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Dodał, że kraje Wspólnoty cały czas muszą pracować nad zwiększeniem wspólnej polityki obronnej.
W Sejmie trwa spotkanie przewodniczących komisji obrony parlamentów państw członkowskich Unii Europejskiej. Jest to pierwsze spotkanie w ramach polskiej prezydencji.
Bronisław Komorowski mówił, że bezpieczeństwo Wspólnoty, jej obronności, to kwestia szczególnie ważna po ratyfikowaniu traktatu lizbońskiego. Dodał, że należy budować elementy wspólne w ramach obronności - nie tylko w obrębie Unii Europejskiej. Prezydent wyjaśnił, że najnowsze, dramatyczne wydarzenia w sąsiedztwie Unii Europejskiej - jak w krajach Afryki północnej - są na przykład okazją do rozważań na temat zwiększenia mechanizmów współpracy, Unia Europejska - NATO.
W Sali Kolumnowej Sejmu obok marszałka Sejmu debatują przewodniczący komisji obrony narodowej państw Unii Europejskiej i prezydent Bronisław Komorowski. Obradom
przewodniczyć będą szefowie komisji obrony narodowej Sejmu i Senatu: poseł Stanisław Wziątek oraz senator Maciej Klima.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/tkuł&kawo/magos