Na razie
koalicjantów PO i PSL będzie obowiązywała umowa koalicyjna
z poprzedniej kadencji, bo tamtej nikt nie wypowiedział - uważa
szef klubu parlamentarnego PSL Jan Bury. Zdaniem Zdaniem Burego
dokument sprzed 4 lat został dobrze spisany i miał zaledwie kilka
stron. Nie był więc tak szczegółowy jak u poprzedników.
Jan Bury powiedział
w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że ze strony PSL wszystko w
koalicji jest jasne - ludowcy, tak jak poprzednio, będą mieli
trzech ministrów. Wyraził też przekonanie, że podobnie jak
w dotychczasowej umowie koalicyjnej, aktualna będzie zasada
wzajemnego nieprzegłosowywania się przez PO i PSL. Jak podkreślił,
koalicja jest tworzona po to, by wspólnie rozwiązywać
problemy. W opinii Jana Burego, Platforma nie będzie szukała w
parlamencie innych sojuszników niż PSL. Jan Bury mówił,
że gdyby tak było, stworzyłaby inną koalicję.
W piątek premier
Donald Tusk wygłosi w Sejmie swoje expose, w którym
przedstawi program nowego rządu z PSL. Rzecznik rządu Paweł Graś
zapowiada, że premier będzie akcentował głównie problemy
gospodarcze.
Informacyjna Agencja
Radiowa (IAR)/PR1/to/dyd