Euro 2024

Euro 2024. Gruzja świętuje historyczny awans. "Wszyscy ostatecznie stracili rozum"

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2024 11:22
Gruzja dosłownie oszalała po sensacyjnym zwycięstwie nad Portugalią 2:0 i awansie do 1/8 finału rozgrywanych w Niemczech Euro 2024. - Nie wyobrażasz sobie, co się dzieje. Całe miasto krzyczało jednym głosem - mówiła po pierwszym golu dziennikarka Elena Imedaszwili. A to był dopiero początek świętowania.
Kibice reprezentacji Gruzji świętowali triumf nad Portugalią
Kibice reprezentacji Gruzji świętowali triumf nad PortugaliąFoto: PAP/EPA/FRIEDEMANN VOGEL

Euro 2024. Gruzja świętuje. "Jedność uczyniła z nas siłę"

„Ja mam koszulkę od Ronaldo, a drużyna przeszła do dalszego etapu. Dzisiejszy dzień jest chyba najszczęśliwszym w życiu. Pokazaliśmy, że nie jesteśmy gorsi od innych. Jedność uczyniła z nas siłę” - napisał w sieciach społecznościowych po wygranym meczu Chwicza Kwaracchelia, autor pierwszej bramki i jeden z niekwestionowanych liderów zespołu.

Na nagraniach z fanzony na tbiliskim stadionie Meschi panowały w czasie meczu emocje trudne do opisania. Strefy kibica powstały w całej Gruzji, a wieczorem w środę dla Gruzinów nie liczyło się nic poza futbolem. To, jak Gruzini żyją futbolem, było zresztą widać już na trybunach podczas meczów - gruzińscy kibice byli absolutnie fanatyczni i wspierali swoją drużynę w każdej minucie trzech dotychczasowych meczów. W tym dwóch, które nie ułożyły się po ich myśli. Świetne spotkanie z Turcją zakończyło się pechową porażką, choć remis był w zasięgu. Mecz z Czechami był z kolei do wygrania, ale nie udało się utrzymać prowadzenia.

W sensacyjnym meczu z Portugalią w Gelsenkirchen pierwszą bramkę dla Gruzji, jedynego debiutanta wśród uczestników turnieju, zdobył już w 94. sekundzie Kwaracchelia. Był to piąty najszybszy gol w historii turnieju. Na 2:0 podwyższył Georges Mikautadze w 57. minucie z rzutu karnego. Mikautadze asystował przy pierwszej bramce, jest jedną z kluczowych postaci zespołu - 23-latek ma za sobą bardzo udany sezon w Metz i można spodziewać się, że niedługo zobaczymy go w mocniejszym klubie. Na Euro imponuje techniką, pewnością siebie, świetnymi wyborami i tym, jak kreuje grę.

Media gruzińskie publikują zdjęcie sprzed jedenastu lat, na którym Cristiano Ronaldo odwiedza otwarcie szkoły piłkarskiej Dinamo w Tbilisi. Wśród grupy dzieciaków na fotografii jest także młody Kwaracchelia.

- Ich drogi znowu się dzisiaj przetną – pisały portale przed meczem. I spotkały się, ale był to triumf młodego pokolenia, podczas którego wściekły i bezradny Ronaldo schodził z boiska, mając tego pełną świadomość.

- Wszyscy u nas ostatecznie stracili rozum. Jeden kibic umarł na zawał serca podczas meczu. A inny wyrzucił telewizor z dziewiątego piętra - opowiadała po pierwszym meczu Gruzinów Imedaszwili.

W nocy po meczu Gruzja nie spała, a sądząc po nagraniach z Tbilisi, Batumi i innych miast w czwartek trudno spodziewać się normalnego funkcjonowania kraju.

"Jest czwarta nad ranem, a na Rustaweli (główna ulica Tbilisi) ludzie jeżdżą na samochodach, dosłownie – na samochodach. Siedząc, leżąc i nawet stojąc" – napisano w Tbilisi Life.

Prezydent Salome Zurabiszwili napisała na Facebooku w środę wieczorem, że wystąpi z inicjatywą ogłoszenia w czwartek dnia wolnego.

W 1/8 finału Gruzini zmierzą się z Hiszpanią, która jest wskazywana wśród faworytów do końcowego triumfu. Debiutanci są oczywiście skazywani na pożarcie, ale... jak dotąd w żadnym meczu nie było widać, by status underdoga w jakikolwiek sposób im przeszkadzał.

<<< KTO W 1/8 FINAŁU EURO 2024? - TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>

Euro 2024 w specjalnym serwisie PolskieRadio.pl/Euro 2024 i na antenach Polskiego Radia, które jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym

Czytaj także:


red

Czytaj także

Euro 2024. Prawie wszyscy piłkarze z Ekstraklasy grają dalej. Wyłamali się... Polacy

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2024 10:05
W tegorocznych mistrzostwach Europy udział brało ośmiu piłkarzy z PKO BP Ekstraklasy. Pięciu z nich mogło cieszyć się z awansu do 1/8 finału. Niestety, jedynymi, którzy pożegnali się z niemieckim turniejem po fazie grupowej są trzej reprezentanci Polski...
rozwiń zwiń