Polscy piłkarze meczem z Francją, aktualnym wicemistrzem świata, pożegnają się z Euro 2024. Bez względu na wynik na pewno zajmą ostatnie miejsce w grupie D, a "Trójkolorowi" walczą o pierwszą lokatę.
Początek spotkania w Dortmundzie o godz. 18.
Euro 2024. Polska od początku skazana na pożarcie?
Michał Listkiewicz, który był gościem radiowej Jedynki, powiedział, że "nie mamy w tej chwili drużyny, która byłaby w stanie wiele osiągnąć". - Weszliśmy na Euro 2024 rzutem na taśmę, w ostatniej chwili, jako ostatni uczestnik w barażach - stwierdził.
09:14 PR1_mp3 2024_06_25-12-16-02.mp3 Michał Listkiewicz o Euro 2024 (W samo południe)
- Jesteśmy jedną ze słabszych drużyn na Euro 2024, byliśmy tak oceniani przez fachowców przed rozpoczęciem mistrzostw. Musimy się z tym pogodzić. Boisko tylko to potwierdziło - zaznaczył Listkiewicz.
Dziś mecz Polska - Francja. Jaki będzie wynik?
- Mam nadzieję, że dzisiaj będzie miły akcent na koniec - walka, zaangażowanie, ofensywna gra. A wynik? Bądźmy szczerzy, Francuzi są zdecydowanym faworytem tego meczu. Mam nadzieję, że im się postawimy, a jeśli polegniemy - to z honorem - powiedział gość audycji "W samo południe".
Probierz zostaje na stanowisku. Listkiewicz komentuje
- Bez względu na wynik, bez względu na przebieg meczów apelowałem, aby Michał Probierz został. On pracuje dopiero kilka miesięcy. W liczących się federacjach kadencja selekcjonera to jest minimum 3 lata, czasami 5-6 - tłumaczył były sędzia piłkarski.
Na koniec Listkiewicz został zapytany o to, kto jego zdaniem wygra Euro 2024. - Hiszpania. Nie była faworytem, ale ma bardzo odmłodzony zespół, gra pięknie - stwierdził krótko.
***
***
Czytaj także:
<<< TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>
Jedynka/PR24.pl/pb/wmkor